18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjne decyzje pomorskiego NFZ. Znikają poradnie, których inne nie zastąpią!

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz, Joanna Kielas
To nie pierwsze konkursy NFZ na Pomorzu, które zbudzają ogromne emocje. W kwietniu wiele przychodni straciło kontrakty na stomatologię
To nie pierwsze konkursy NFZ na Pomorzu, które zbudzają ogromne emocje. W kwietniu wiele przychodni straciło kontrakty na stomatologię K. Misztal/ Archwium PP
279 poradni na Pomorzu straci kontrakty! Wiele z nich to renomowane ośrodki, do których trafiają tysiące chorych. Decyzje pomorskiego oddziału NFZ wzbudzają oburzenie nie tylko pacjentów i lekarzy, ale także władz wojewódzkich i miejskich.

Jedyna na Pomorzu poradnia genetyczna, przyjmująca m.in. chore dzieci w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, zostanie od 1 lipca bez kontraktu z NFZ. Szanse na dalsze istnienie traci poradnia genetyczna dla rodzin o zwiększonym ryzyku zachorowania na raka w Wojewódzkim Centrum Onkologii w Gdańsku.

Poradnia Leczenia Bólu dla pacjentów onkologicznych w tej samej placówce, czyli WCO, pozbawiona zostanie z końcem czerwca środków na dalsze funkcjonowanie. Kolejna na liście do zamknięcia jest Poradnia Audiologiczna Specjalistycznego Ośrodka Diagnozy i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży z Wadą Słuchu Polskiego Związku Głuchych w Gdańsku. To jedna z dwóch placówek na Pomorzu uczestniczących od dziesięciu lat w Programie Powszechnych, Przesiewowych Badań Słuchu u Noworodków, która weryfikuje wstępną diagnozę z oddziałów położnictwa i neonatologii.

Do tego jedyne dyżurujące w soboty i w niedziele przez całą dobę ambulatorium chirurgiczne w byłym Szpitalu Studenckim w Gdańsku. Nawet jeśli dopisać do tej listy poradnie - kardiologiczne w szpitalach na Zaspie, w Gdyni i Gdyni Redłowie, poradnie chirurgii dziecięcej w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie i jeszcze kilkadziesiąt innych - to obraz zniszczeń w medycznym systemie na Pomorzu, poczynionych przez ostatni konkurs na tzw. AOS, czyli ambulatoryjną opiekę specjalistyczną, wciąż jeszcze nie będzie pełny.

Jednak tym razem źle on wróży nie tylko tysiącom pacjentów, ale i dyrekcji pomorskiego NFZ, której odwołania coraz dobitniej domagają się samorządowe władze województwa. List prezydentów i marszałka do premiera Tuska. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Domagamy się odwołania szefowej pomorskiego NFZ!

Przeciw tak "nieludzkiej" instytucji, jaką jest NFZ, coraz głośniej buntują się też sami pacjenci oraz ich rodziny.

- Wiadomość o utracie kontraktu spadła na nas wszystkich jak grom z jasnego nieba - załamuje ręce dr Jolanta Wierzba z Poradni Genetycznej w UCK. Ma pod opieką ponad 1000 ciężko i nieuleczalnie chorych dzieci, w tym pacjentów z grupy tzw. chorób rzadkich czy choćby z fenyloketonurią, chorobą wymagającą bardzo specjalistycznej wiedzy. "Konkurencja", która przejmie jej kontrakt, nigdy nie zajmowała się chorymi genetycznie dziećmi, więc prawdopodobnie będzie je wysyłać do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Na samą myśl o tym rodzice małych pacjentów grożą buntem, protestami i już zaczynają zbierać podpisy.

Oburzenie pacjentów budzi też pozbawienie kontraktów na poradnie genetyczną i przeciwbólową Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Gdańsku.

- Po zabiegu mastektomii, na jaki zdecydowała się Angelina Jolie, bardzo wzrosła wśród kobiet świadomość nowotworów genetycznie uwarunkowanych, zgłasza się do nas coraz więcej pacjentek, a teraz NFZ "skasował" nam poradnię - ubolewa dr Irena Czech, wicedyrektor WCO ds. medycznych.

Na dodatek pomorski NFZ pozbawił WCO możliwości leczenia przeciwbólowego chorych na raka, a kontrakt na to przyznał... Ośrodkowi Medycyny Estetycznej we Wrzeszczu.

- Brzmi to jak kiepski kabaret, czy funduszowi chodzi o bezbolesne leczenie zmarszczek? - zastanawia się dr Czech.

Niezwykle przykra dla pacjentów WCO jest również wiadomość o groźbie likwidacji poradni endokrynologicznej specjalizującej się w tzw. nowotworach neuroendokrynnych, czyli nietypowych rakach. Aktualnie jest w niej zarejestrowanych ponad 3000 pacjentów z całego Pomorza. Nie wiadomo, jaki los ich czeka, jeśli NFZ się uwzględni odwołań WCO, przygotowywanych właśnie przez dyrekcję placówki.

Za skandal uznać należy też pozbawienie przez NFZ kontraktu na diagnostykę poradni audiologicznej pod auspicjami Polskiego Związku Głuchych.

- Kierowane są do nas na specjalistyczne badania maluchy, u których wstępna diagnoza na oddziale noworodkowym wzbudziła podejrzenie o wadę słuchu - tłumaczy Dorota Szubstarska, szefowa ośrodka. W sprzęt i terminal do rejestrowania dzieci w ogólnopolskiej bazie w Poznaniu wyposażyła nas Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Również Orkiestra finansuje program z zebranych przez siebie pieniędzy i to pod egidą Ministerstwa Zdrowia. Paradoks polega na tym, że NFZ nie przyznaje za to dodatkowych punktów. Dorota Szubstarska przyznaje, że pracownicy pomorskiego NFZ okazywali jej ogromną życzliwość, ale nie mieli wpływu na kryteria konkursu, które ustaliła centrala NFZ w Warszawie.

Tymczasem mieszkańcy Wejherowa i okolic nie godzą się, by w ich szpitalu zamknięto poradnie urazowo-ortopedyczną i chirurgii dziecięcej.

- Leczeni w nich byli głównie pacjenci operowani wcześniej w naszych oddziałach ortopedii i chirurgii dziecięcej - wyjaśnia Andrzej Zieleniewski, dyrektor szpitala w Wejherowie. Obie "przegrały", bo część lekarzy, którzy w nich pracują, jest jeszcze w trakcie specjalizacji. Podobne względy przesądziły o "przegranej" m.in. poradni kardiologicznych na Zaspie oraz w Gdyni. W sprawie gdyńskiej kardiologii zamierza interweniować konsultant krajowy prof. Grzegorz Opolski oraz wojewódzki - prof. Grzegorz Raczak. Zdesperowani pacjenci zapowiadają zbieranie podpisów przeciw NFZ pod kościołami.

Tymczasem Mariusz Szymański, rzecznik prasowy pomorskiego NFZ, wylicza "uchybienia" poradni, które stracą kontrakty. Poradniom genetycznym w WCO i UCK zabrakło zaledwie po dwa punkty, kardiologiczna w Gdyni "przepadła", bo nie miała echa przezprzełykowego.

W sumie kontrakty straci 279 poradni, za to 1113, które będą funkcjonować, dostanie kontrakty większe o ponad 3,5 mln zł.

Domagamy się odwołania szefowej pomorskiego NFZ!

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki