Ulice Tuchomska i Dobrzewińska to asfaltowy skrót łączący drogę krajową nr 20 z Gdyni do Kościerzyny z drogą wojewódzką nr 218 Wejherowo - Gdańsk Oliwa. Skrót ten pozwala na ominięcie zakorkowanego często ronda w Chwaszczynie. Został on zamknięty przez rolnika z Karczemek, Eugeniusza Stefanowskiego, który niespodziewanie dowiedział się, że jest właścicielem fragmentu, około 100 m drogi, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Oliwską na granicy obu wsi. Zamknął drogę, by nie ponosić odpowiedzialności za uszkodzenia pojazdów.
Zmęczony sprawą jest sam Eugeniusz Stefanowski.
- Ja przede wszystkim bym chciał, by to wszystko się już zakończyło. Ale drogi za półdarmo nie oddam - zapowiada.
Nowy wójt Ryszard Kalkowski jako jedno z zadań tej kadencji podał otwarcie drogi w Karczemkach. - Dwa razy negocjowałem z rolnikiem, kolejne spotkanie we wtorek. Na pewno otworzymy tę drogę. Niebawem - mówi Ryszard Kalkowski.
- Idę gminie maksymalnie na rękę - dodaje rolnik. - Nie zaplanowali żadnych pieniędzy na ten rok w budżecie na wykup gruntów ode mnie. Nie szkodzi, płatności mogę im odroczyć do następnego roku. Rada Gminy Szemud powinna jedynie podjąć uchwałę, że wykupuje ode mnie teren pod drogę. I ja ją natychmiast otwieram. Wszystkie inne formalności mogą odbyć się później.
Mieszkańcy domów przy ul. Prusa w Chwaszczynie są nie tylko zmęczeni, ale i zdenerwowani nieformalnym objazdem, który powstał po zamknięciu w sierpniu 2012 roku ulic Tuchomskiej i Dobrzewińskiej. Ostatnio na ich gruntowej drodze pojawiają się ciężarówki. Mieszkańcy zwołują zebranie w poniedziałek o godz. 18 u siebie, na ul. Prusa - chcą uradzić, co robić w sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?