Działacze gdańskiego klubu mają co najmniej dwa powody do zmartwienia. Po pierwsze, drużyna w ostatnim czasie notuje mizerne wyniki i spada w tabeli Ekstraklasy. Biało-zieloni przegrali cztery mecze z rzędu i jeśli szybko nie odbudują swojej pozycji, mogą wkrótce zacząć drżeć o byt w piłkarskiej elicie w Polsce. Oczywiście to najczarniejszy z możliwych scenariuszy, ale wykluczyć go nie można.
Po drugie wreszcie, na gdański klub spadnie zapewne wkrótce kara i to prawdopodobnie nie tylko finansowa. Policja już zajęła się sprawą środków pirotechnicznych, które zostały odpalone w trakcie meczu Lechii z Lechem. Do odpowiedzialności mają zostać pociągnięci sami kibice, ale na pewno ucierpi też klub. Sprawa nie umknęła również uwadze wojewody pomorskiego, Ryszarda Stachurskiego, który rozpatrzy temat ewentualnego zamknięcia poszczególnych sektorów na stadionie Energa Gdańsk.
Mając na względzie to, jakie decyzje podejmował wojewoda pomorski nie tak dawno temu, kara dla Lechii jest raczej nieunikniona, choć oczywiście na konkretne decyzje trzeba jeszcze poczekać.
Tymczasem Lechia musi jak najszybciej zacząć zdobywać punkty. Najbliższa okazje już w środę. Gdańszczanie zagrają w Szczecinie z Pogonią. Początek spotkania o godz. 18.
wideo: YouTube
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?