Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery zarzuty dla 18-letniego sprawcy napadów na gdańskiej Oruni

Ewa Andruszkiewicz
Niewykluczone, że 18-latek dopuszczał się także kradzieży wśród dzieci.
Niewykluczone, że 18-latek dopuszczał się także kradzieży wśród dzieci. Archiwum NM
18-letni mężczyzna, podejrzany o co najmniej cztery rozboje z użyciem noża, trafił wczoraj do gdańskiego aresztu. Do zdarzeń dochodziło w trakcie ostatnich dwóch miesięcy na Oruni. Sprawca okradał swoje ofiary z pieniędzy. Policjanci podejrzewają go również o napady w rejonach oruńskich szkół. Mężczyźnie grozi teraz do trzech lat pozbawienia wolności.

- W trzech przypadkach mężczyzna groził swoim ofiarom nożem, a w jednym przewrócił pokrzywdzonego na ziemię i go pobił – informuje Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - W dwóch przypadkach zaatakował bezdomnych idących ulicą i okradł ich z drobnych kwot pieniędzy, a w dwóch pozostałych sytuacjach napadł na młodych mężczyzn stojących na przystanku autobusowym. Sprawca atakował w godzinach porannych.

Gdańsk. Dożywocie za zabójstwo Kamili. Sąd: Morderca działał z zazdrości

Niewykluczone, że 18-latek dopuszczał się także kradzieży wśród dzieci. Pomimo tego, że funkcjonariusze nie otrzymali zgłoszeń od rodziców lub szkoły, weryfikują teraz te informacje.

- Jeżeli podejrzenia policjantów potwierdzą się, to mężczyzna będzie miał uzupełniane zarzuty – mówi Siewert.

Podejrzany usłyszał już cztery zarzuty dotyczące rozbojów, w tym trzech z wykorzystaniem niebezpiecznego narzędzia w postaci noża. Wczoraj mężczyzna został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Razem z nim zatrzymano 15-letnią dziewczynę. Jej ewentualny udział w napadach jest przez policjantów dopiero sprawdzany.

Wideo: materiały policji

Czytaj też: Aktualne informacje z Gdańska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki