18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Męski pokój prezydenta Gdyni

Redakcja
Wielkie biurko, komputer, regał na książki - to zdaniem Wojciecha Szczurka wystarczy do pracy
Wielkie biurko, komputer, regał na książki - to zdaniem Wojciecha Szczurka wystarczy do pracy Tomasz Bołt
Rzeczy, które Wojciech Szczurek ceni w gabinecie najbardziej, są związane z... geografią. To flaga, mapa i globus. Tyle że nie są one zwyczajne - zdradza Beata Jajkowska

Elegancki i nowoczesny. Bezpretensjonalny, skromny, spokojny, budzący szacunek. Ascetyczny, a nawet sterylny. Taki... męski - tymi przymiotnikami określają gabinet Wojciecha Szczurka, prezydenta Gdyni, jego współpracownicy. On sam mówi skromnie: - To miejsce pracy, ale nie ukrywam, że nieco się z nim zaprzyjaźniłem. Jest taki, jaki lubię.

Większość pracowników Urzędu Miasta Gdyni ma porównanie. Dobrze pamiętają gabinet nieżyjącej Franciszki Cegielskiej, poprzedniczki na fotelu prezydenta obecnego włodarza miasta. Pełen kwiatów, ściąganych z całego świata bibelotów, zdobiących biurko, półki, parapety, i ciężkich mebli stylizowanych na gdańskie antyki.

- Najbardziej utkwiła mi w pamięci wielka gdańska szafa, która stała w gabinecie prezydent Cegielskiej - mówi Joanna Grajter, rzecznik Urzędu Miasta. - Te ciężkie meble powędrowały teraz do gabinetu Stanisława Szwabskiego, przewodniczącego Rady Miasta. No, może poza biurkiem, które - chyba przez sentyment - pozostało to samo. Prezydent Szczurek postawił na prostotę, geometrię. Jego gabinet kojarzy się z nowoczesnością i ciepłem, czyli jest bardziej przyjazny dzisiejszemu wizerunkowi miasta. Przytulności dodają mu ściany w kolorze beżowym. Na jednej namalowana jest mapa z Gdynią, by nikt nie miał wątpliwości, gdzie się znajduje. Jak określiłabym styl gabinetu? Jest taki trochę... skandynawsko-japoński.

Jerzy Zając, dyrektor magistratu, dzielący z prezydentem sekretariat, gabinet Szczurka określa nawet mianem sterylnego. - On nie lubi ustawiać żadnych bibelotów, nie ma tam słoników z podniesionymi trąbami - tłumaczy. - Za to wspaniałe stare zdjęcia Gdyni stwarzają niepowtarzalny klimat. Podobnie jak... gołębie, które urozmaicają czas między jednym a drugim inwestorem czy petentem. Przylatywały na prezydencki parapet za czasów Franciszki, przylatują i teraz...

Dla Ewy Jabłońskiej, sekretarki zarówno prezydenta Szczurka, jak i prezydent Cegielskiej, nie tyle jest ważne, jak wygląda gabinet zwierzchnika, ale istotne, by on sam tam się dobrze czuł. - Każdy szef sam tworzy dla siebie gabinet, by pracowało mu się dobrze - mówi. A Wojciech Szczurek czuje się najlepiej, gdy ma wokół otwartą przestrzeń. - Oprócz niej cenię sobie prostotę i funkcjonalność. Proste wnętrza mnie nie rozpraszają, sprawiają, że lepiej mi się w nich myśli - mówi.

- Jednak, szczerze mówiąc, gabinet nie przykuwa mojej uwagi, mogę pracować wszędzie. Ważne, bym miał duże biurko, na którym piętrzą się sterty papierów. Na nim komputer, obok szafę na książki, miejsce do przyjmowania gości. To mi wystarczy...
Dlatego, gdy proszę, by wymienił trzy przedmioty, na widok których serce żywiej mu pika, przychodzi to z trudem.

- Jest tu kilka osobistych rzeczy, które tylko ja rozpoznaję. Nikt poza mną nie wie, co mnie z nimi łączy - odpowiada tajemniczo. - Poza nimi ma dla mnie znaczenie Flaga Rady Europy, którą otrzymała Gdynia, namalowana na ścianie mapa Wybrzeża z zaznaczonym naszym miastem, no i bardzo ciekawy globus, który pokazuje, że... cały świat to Gdynia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki