18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepychanki na gdańskim marszu "Nie! dla imigrantów"

Ewelina Oleksy, MJAN
„Nie! dla imigrantów” – pod takim hasłem w niedzielę (22 listopada) w Gdańsku odbywała się II gdańska manifestacja, której uczestnicy wyrazili swój sprzeciw oraz niezadowolenie z powodu planowanego przyjęcia imigrantów i uchodźców do Polski. Nie obyło się bez przepychanek.

Ok. 2 tysięcy osób zebrało się w niedzielę pod pomnikiem Jana III Sobieskiego, by zamanifestować swój sprzeciw przeciwko przyjmowaniu do Polski imigrantów. Demonstracja już na samym początku wymknęła się jednak organizatorom- m.in.partii KORWiN- spod kontroli.

Na czele pochodu stanęła bowiem spora grupa pseudokibiców Lechii Gdańsk- część z nich w kominiarkach zasłaniających twarze- którzy za nic mieli apele odpowiadającego za utrzymanie porządku Kamila Sobkiewicza z partii KORWiN.

Proszę o przestrzeganie kilku prawnie narzuconych zasad. Nie używajcie materiałów pirotechnicznych, powstrzymajcie się przed wulgarnymi hasłami, które potem będą przez media użyte w kontekście, że jesteśmy złymi ludźmi.- apelował do zebranych Sobkiewicz- Nie jesteśmy źli. Jesteśmy osobami, które mówią stanowcze nie dla narzucania nam woli Europy, której nie chcemy. W walce z islamskim terroryzmem ginie bardzo dużo niewinnych osób. Uhonorujmy je minutą ciszy- dodał.

Chwilę po tym na czele marszu doszło do pierwszych przepychanek między pseudokibicami, a organizatorami wydarzenia. Oberwało się też kamerzystom z mediów, w tym reporterce gdansk.naszemiasto.pl, która została uderzona w głowę przez jednego z uczestników.

Kibole od samego początku wznosili okrzyki: „Gdańsk pier...i imigrantów!”, „ j...ć islam!”, „ Cała Polska krzyczy z nami wypier...ć z Arabami!”. Śpiewali też „ Cała Polska śpiewa razem, muzułmana tylko gazem. Jak nie gazem, to na mydło”.

Sobkiewicz kilka razy próbował uspokoić grupę agresywnych kiboli- bezskutecznie. Ostatecznie zwrócił się przez megafon do policji: - Władzo, oni z nami nie idą, niech ruszą swoim marszem.

A pseudokibice odpowiedzieli na to: - Wypierd...ć!

Ostatecznie obie grupy aż po pomnik „Tym co za Polskość Gdańska” szły razem. Pseudokibice przejęli jednak zgromadzenie, cały czas wykrzykując wulgarne hasła, także w stronę policji. Dodatkowo już na ul. Rajskiej zaczęli odpalać petardy oraz race.

Na Targu Rybnym oficjalnie zgłoszona manifestacja się zakończyła. Kilkuset kibiców nie reagowało jednak na prośby organizatorów o zatrzymanie się i ruszyło dalej – Długim Pobrzeżem aż pod pomnik Naptuna. Sympatycy Lechii Gdańsk odpalali race i petardy na Długim Pobrzeżu i Długim Targu, rzucali butelkami po alkoholu- wszystko ku przerażeniu mieszkańców i turystów, którzy niedzielne popołudnie spędzali w restauracyjnych ogródkach. Pod pomnikiem Neptuna odśpiewali hymn narodowy, po czym doszło do konfrontacji z policją. Ta zmuszona była użyć środków przymusu bezpośredniego – czyli gazu, tarcz oraz pałek- wobec najbardziej agresywnych demonstrantów.

Policja, aż do czasu zadymy pod pomnikiem Neptuna nie reagowała na nielegalne odpalanie petard, obelgi kierowane w swoją stronę, nawoływanie do nienawiści, zmianę trasy marszu. Dlaczego?

- Ustawa prawo o zgromadzeniach, wyraźnie mówi, że zgromadzenie może rozwiązać przewodniczący zgromadzenia albo przedstawiciel organu gminy – odpowiada mł.asp. Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku – Policjanci cały czas zabezpieczali marsz. W tej chwili zbieramy materiał dowodowy, analizujemy zabezpieczony monitoring. Na chwilę obecną zatrzymane są 3 osoby. Prowadzimy czynności w kierunku złamania kilku artykułów. Przede wszystkim pod kątem art. 256 i 257 KK, który mówi o nawoływaniu do nienawiści, a także o znieważeniu grupy ludności z uwagi na jej wyznanie- informuje Rekowska.

Dodatkowo prowadzone już są czynności pod kątem zwołania nielegalnego zgromadzenia. Było nim przejście kilkuset pseudokibiców z Targu Rybnego, gdzie oficjalna manifestacja się zakończyła, pod pomnik Neptuna.

-Pod pomnikiem Neptuna doszło do naruszenia prawa. To tam policjanci zatrzymali 3 osoby. Z ich udziałem przeprowadzane są czynności. Podczas przekazywania komunikatu przez policję o rozejściu się, część ludzi ruszyła na kordon policji. Policjanci zmuszeni więc byli użyć gazu. Analizujemy zdarzenie i bardzo dokładnie będziemy je wyjaśniać- mówi Rekowska.

Organizatorzy marszu odcinają się teraz od grupy, która złamała prawo.

- Oddzieliliśmy się od nich, żeby nie było większej awantury. Nie mogę brać odpowiedzialności za to co robili, tym bardziej , że przed marszem było z ich strony dawane nam słowo, że będą się zachowywać w porządku- komentuje Kamil Sobkiewicz z KORWiN Gdańsk. Tłumaczy też, że rozwiązanie marszu w trakcie mogłoby spowodować jeszcze więcej problemów, dlatego nie zdecydował się tego zrobić.-To nie była kwestia strachu- zapewnia.

ZOBACZ RELACJĘ NA PERISCOPE

W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca wydarzenie, na której pojawił się m.in. Artur Dziambor, członek Rady Głównej Kongresu Nowej Prawicy:

- Już teraz wiemy doskonale, że wśród tych całkowicie niewinnych uchodźców, którzy uciekają z terenów, gdzie trwa wojna i gdzie mogą umrzeć, są też ci, którzy zaatakowali naszą cywilizację, naszą kulturę, nasz świat. W związku z tym należy się bronić, a bronić się możemy bardzo prostymi rozwiązaniami. Decyzja naszych władz państwowych powinna być taka, że kwota imigrantów jakich przyjmie Polska, powinna wynosić zero i na tym powinniśmy stanąć. Jeżeli w tym momencie mamy prawie 3 mln Polaków żyjących na granicy minimum egzystencji, to znaczy, że najpierw pomagać należy tym Polakom, a dopiero potem obcym, którzy chcą tu przyjechać. Nie mówimy, że wszyscy, którzy przyjeżdżają, są terrorystami, ale wśród nich są terroryści. Nasza cywilizacja nie jest w stanie zaakceptować tego, żeby przyjąć taką grupę imigrantów. I tyle. Będziemy o tym mówić w niedzielę podczas manifestacji.- mówił. – Zapraszamy wszystkich. Wśród organizatorów znalazł się Kongres Młodej Prawicy, Młodzież Wszechpolska, Obóz Narodowo – Radykalny, KoLiber, KORWIN, Klub Republikański.

"Pomorski marsz przeciw imigrantom" przeszedł ulicami Gdańska

Przemysław Majewski, prezes oddziału gdańskiego Kongresu Nowej Prawicy, dodał:
- Szczegóły manifestacji ustalimy z Urzędem Miasta – na pewno odbędzie się w przyszłą niedzielę. Informacje, co do tego, o której godzinie i gdzie podamy w najbliższym czasie.

Co ciekawe, wydarzeniem interesują się internauci. Na facebooku utworzono wydarzenie „Gdański marsz przeciwko nielegalnym imigrantom”. Swój udział zadeklarowało już 2,8 tys. osób, a kolejne 4,3 tys. osób je obserwują. Na stronie wydarzenia czytamy:
"To co wydarzyło się we Francji to tylko dowód na to, że polityka rządu może doprowadzić do tragedii .Nie zgadzaliśmy się na to nigdy i nie będziemy się zgadzać by Unia Europejska narzucała nam pod przymusem ilu nielegalnych imigrantów mamy przyjąć! Nie możemy pozwolić na to, że podobne scena będą się działy za kilka lat w Polsce! W niedzielę za tydzień w Gdańsku będziesz miał okazję do wyrażenia swojego stanowiska w tej sprawie. Zmusimy polityków do konkretnych działań i oddamy hołd ofiarom islamskiego terroryzmu!!!”

Marsz antyimigracyjny narodowców w Gdańsku [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki