Ostatnie pięć minut bardzo się dłużyło polskim fanom futbolu. Biało-czerwoni prowadzili bowiem z Irlandią 2:1 i w tym momencie mieli zapewniony awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Gdyby jednak stracili bramkę, wówczas bezpośredni awans wywalczyliby nasi rywale, a to byłby ogromny cios dla piłkarzy i kibiców. Na szczęście taki scenariusz się nie ziścił.
Bramki dla Polski w niedzielnym meczu zdobyli Grzegorz Krychowiak i niezawodny w ostatnim czasie i w całych eliminacjach Euro 2016 Robert Lewandowski. Przypomnijmy, na tym froncie polski snajper strzelił 13 bramek i właściwie już teraz można powiedzieć, że zostanie królem strzelców eliminacji.
- Zasłużyliśmy na ten awans. Wiedzieliśmy, że Irlandia będzie tak grała. Wolimy oczywiście, kiedy jest więcej gry w piłkę niż takiej typowej walki, ale kiedy trzeba zaprezentować się inaczej, to walczymy o każdy metr boiska. Z perspektywy całych eliminacji, były one dla nas bardzo owocne - przyznał po meczu jego bohater, Robert Lewandowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
