Drużyny z dwóch gdyńskich gimnazjów miały wylecieć do USA 20 maja o 6 nad ranem. Wyjazd nie doszedł jednak do skutku, ponieważ biuro podróży nie dostarczyło biletów. Na szczęście, reprezentujący Polskę uczniowie z Gdyni dotrą na finał Odysei we wtorek. Zawdzięczają to błyskawicznej reakcji prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka oraz marszałka województwa Mieczysława Struka.
- Biuro Viki Travel współpracowało z kierownictwem "Odysei Umysłu" od 10 lat - mówi Grażyna Szotrowska, nauczycielka z Gimnazjum nr 4 w Gdyni, kierowniczka wyprawy uczniów do USA. - Od piątku próbowałam odebrać od nich bilety na samolot, ale cały czas mnie zwodzili. Dopiero w niedzielę o godz. 17 napisali w mailu, że w poniedziałek ogłaszają upadłość i nasz wyjazd nie dojdzie do skutku - kontynuuje.
W niedzielę 19 maja o godz. 20 w szkole zwołano spotkanie rodziców dzieci, które miały polecieć do USA. Okazało się, że na lot rezerwowany bez wyprzedzenia potrzebne będzie 70 000 złotych.
Wieść o kłopotach uczniów dotarła do prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, który szybko przyjechał do gimnazjum na spotkanie z rodzicami. Skontaktował się także z marszałkiem województwa pomorskiego Mieczysławem Strukiem. Obaj postanowili sfinansować wyjazd odyseuszy do USA. Prezydent Gdyni wyłożył na ten cel ok 50 000 złotych, resztę dodał marszałek. Prezydent pojawił się również 20 maja przed północą na lotnisku, spotkał się z uczestnikami wyprawy, aby dopilnować zakupu biletów.
- Dzieci nie mogą płacić ceny za oszustwa dorosłych. Wielomiesięczne przygotowania do finału w USA nie mogły pójść na marne - powiedział Wojciech Szczurek. - Dlatego wspólnie z marszałkiem pomorskim Mieczysławem Strukiem zdecydowaliśmy, aby poratować uczniów z Gimnazjum nr 4 w tej trudnej sytuacji - tłumaczył. Prezydent Gdyni podkreślił, że uczniowie są reprezentantami Polski w międzynarodowym, prestiżowym konkursie.
- Kiedy okazało się, że możemy nie pojechać, bardzo się zmartwiliśmy. Cały nasz trud mógł pójść na marne - mówi Asia Skielnik, jedna z uczennic jadących na finał Odysei. - Na szczęście prezydent nam pomógł, to ogromna ulga - dodaje.
Uczniowie z Gdyni polecą do Chicago we wtorek. O zwiedzaniu miasta nie ma mowy. Nasi reprezentanci spóźnią się też prawdopodobnie na otwarcie finału.
Niestety, inne drużyny z Polski, a jest ich jeszcze 5, są w znacznie gorszej sytuacji. Na razie nie wiadomo nawet, czy dostaną się na finał. Ich wyjazd również był uzależniony od biura Viki Travel.
- Mam nadzieję, że zdarzy się cud i inne drużyny z Polski też pojadą - mówi Klaudia Stolarczyk, uczennica z Gdyni, która bierze udział w Odysei Umysłu.
Jak dotąd nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami Viki Travel. Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
