Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon nowych gwiazd w TBL. Zawodnicy z pomorskich klubów będą błyszczeć?

Krzysztof Michalski
Z piłką Ater Majok, nowy środkowy Trefla
Z piłką Ater Majok, nowy środkowy Trefla Fot. Przemysław Świderski/Polska Press
Po czterech miesiącach przerwy wraca Tauron Basket Liga. Kto ma szansę stać się gwiazdą polskiej ligi?

Uwaga pomorskich kibiców skupiać się będzie przede wszystkim na derbowym pojedynku Trefla z Asseco, ale swoje mecze rozegrają też Czarni Słupsk i Polpharma Starogard Gdański. Derby Trójmiasta to starcie dwóch młodych, przebudowanych ekip. Nowi trenerzy znani są jako specjaliści od pracy z młodzieżą i ich celem na sezon będzie przede wszystkim praca nad rozwojem tych młodych zawodników, których mają w swoich drużynach. Ciekawie też zapowiada się starcie dwóch amerykańskich rozgrywających - Tyreeka Durena z Trefla i Anthony’ego Hickeya. Jeden i drugi to kandydaci na nowe gwiazdy ligi.

Meczem u siebie rozgrywki zaczynają Czarni Słupsk. Trzecia drużyna ubiegłego sezonu podejmie King Wilki Morskie Szczecin. Faworytem bez wątpienia są gospodarze. Udało im się zatrzymać jedną z najlepszych „jedynek” w Tauron Basket Lidze, Jerela Blassingame’a oraz wzmocnić kilkoma ciekawymi nazwiskami, na czele z Demonte Harperem oraz Cheikhiem Mbodje. Nie obyło się jednak bez bolesnej straty - Karol Gruszecki trafił do Stelmetu Zielona Góra, a nie sprowadzono nikogo, kto mógłby go godnie zastąpić. W meczach towarzyskich forma “Czarnych Panter” nie napawała zbytnim optymizmem. Ale nieraz w koszykówce (i nie tylko) widzieliśmy sytuacje, gdy forma z okresu przygotowawczego miała się nijak do tej z ligi. Trzeba też pamiętać, że podopieczni trenera Donaldasa Kairysa mieli sporo problemów z kontuzjami. Jasnym punktem sparingów była na pewno współpraca na linii Blassingame-Harper, która momentami wyglądała imponująco i słupscy kibice mogą liczyć na to, że ta dwójka stanie się postrachem całej ligi. W meczu u siebie, z niezbyt silnym zespołem, który dodatkowo jest po gruntownej przebudowie, brak zwycięstwa Czarnych będzie sporym rozczarowaniem.

Jednym z wielu ekstraklasowych zespołów, które w przerwie międzysezonowej uległy rewolucji kadrowej, była Polpharma. Doskonale znany w Starogardzie trener Dariusz Szczubiał skompletował sobie zupełnie nową drużynę. Z zeszłego sezonu ostał się jeden rodzynek w postaci Szymona Długosza. Wśród nowo pozyskanych na uwagę zasługują przede wszystkim Justin Ward, J.T. Tiller i Michael Hicks. Hicks to kolejna postać znana starogardzkim kibicom, która wraca do klubu. W sparingach to on był najjaśniejszym punktem zespołu i bardzo dobrze współpracował z Tillerem. Zresztą cała drużyna w meczach towarzyskich grała naprawdę dobrą koszykówkę. Teraz, na inaugurację sezonu, Polpharma jedzie do Lublina na mecz ze Startem. Poprzednie rozgrywki obie drużyny zakończyły jako sąsiedzi w tabeli - Start był czternasty, Polpharma oczko niżej. Czego kibice ze Starogardu mogą oczekiwać w tym sezonie? W tej chwili to dość trudne do przewidzenia. Przy tak wielu zmianach nigdy nie można być pewnym jak szybko i czy w ogóle wszystkie trybiki wejdą we właściwe miejsce. Polpharma na pewno ma potencjał na poprawę miejsca z zeszłego sezonu i miejsce w pierwszej dziesiątce. A przy dobrych wiatrach nawet na play-offy.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki