Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Czas na kompleksowe zagospodarowanie Wisły

Przemysław Zieliński
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu Wisła była żyjącym szlakiem żeglugowym
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu Wisła była żyjącym szlakiem żeglugowym
- Polska gospodarka wodna jest w krytycznym stanie. Już najwyższa pora to zmienić! - apelują do kandydatów na parlamentarzystów organizacje zajmujące się problematyką żeglugi śródlądowej.

Apel do kandydatów na posłów i senatorów wystosowały:

  • Stowarzyszenie Przyjaciół Wisły w Gdańsku,
  • Towarzystwo Żeglugi Śródlądowej Delta Wisły w Tczewie,
  • Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Wodnych i Melioracyjnych oddział Gdańsk oraz
  • Żegluga Tczewska.

„Długoletnie zaniedbania sprawiły, że Polska należy do nielicznych już w Europie państw, w których gospodarka wodna jest bardzo słabo rozwinięta” - piszą autorzy apelu. „Wszyscy naokoło: Niemcy, Czesi, Słowacy, Białoruś, Ukraina i inni, utrzymują swoje rzeki w znacznie lepszym stanie. Budują m.in. nowe drogi wodne”.

Dla porównania, Rumunia drogami śródlądowymi przewozi 21 proc. towarów. Polska tymczasem zaledwie 0,01-0,1 proc. Tymczasem transport wodny, w stosunku do drogowego, zużywa 1/3 paliwa mniej, emituje 20 proc. mniej dwutlenku węgla i jest po prostu najtańszy. Niedługo staniemy się białą plamą na mapie śródlądowej żeglugi europejskiej. Niestety, Wisła na dzisiaj jest najbardziej zapuszczoną oraz niebezpieczną w czasie spływu wielkich wód i pochodu lodów rzeką w Europie.

„Powodzie i susze przynoszą miliardowe straty, a jednocześnie kilometry sześcienne wody uchodzą w wodach Bałtyku” - czytamy w apelu. „Rozwiązaniem byłoby kompleksowe zagospodarowanie Wisły, ale poza mglistymi zapowiedziami rząd się za to nie bierze. Może jest to rezultat podporządkowania bardzo ważnego działu rządowego pod jurysdykcję Ministerstwa Środowiska”.

Tegoroczna susza, jak również ostatnie powodzie z lat 1997, 2000 i 2010 pokazały, że nie jesteśmy przygotowani na wystąpienie tak ekstremalnych zjawisk natury. A w związku ze spodziewanymi zmianami klimatycznymi będzie ich jeszcze więcej.

- Tymczasem polska infrastruktura hydrotechniczna w postaci stopni wodnych, zapór, zbiorników retencyjnych i kanałów jest niewystarczająca do racjonalnego gospodarowania naszymi skromnymi zasobami wodnymi - zwraca uwagę Tadeusz Wrycza, prezes Towarzystwa Żeglugi Śródlądowej Delta Wisły w Tczewie. - Co więcej, infrastruktura ta nie jest racjonalnie utrzymana i modernizowana ze względu na permanentny brak środków na ten cel w budżecie państwa. Jeżeli nie podejmiemy szerokiego programu zwiększenia retencji zbiornikowej zarówno w małych, jak i dużych zbiornikach, to następna taka susza jak tegoroczna może okazać się katastrofalną dla społeczeństwa i gospodarki!

Mizernie wygląda też w naszym kraju wykorzystywanie potencjału technicznego energetyki wodnej. W Polsce poziom ten wynosi 20 proc., podczas gdy wiele krajów europejskich wykorzystuje swój potencjał w 50, a nieraz prawie w 100 proc.

W czasie tegorocznej suszy okazało się, że wiele elektrowni cieplnych wykorzystujących otwarte obiegi chłodzące miało problemy w wytwarzaniu energii ze względu na niski poziom wód w rzekach i wysokie temperatury wody.

- Sytuację można uważać za całkowicie niezrozumiałą, jak wiele krajów europejskich potrafi pogodzić wykorzystanie gospodarcze rzek z ograniczeniami ekologicznymi - dodaje Tadeusz Wrycza. - W Polsce, niestety, wszelkie propozycje nowych inwestycji wodnych, które mają służyć ochronie przeciwpowodziowej, łagodzeniu skutków suszy, żegludze śródlądowej czy energetyce wodnej spotykają się z silnymi protestami ekologów.

Jak przekonują inicjatorzy listu, konkretne zajęcie się tą sprawą - przy finansowym wsparciu Unii Europejskiej - byłoby historyczną zasługą parlamentu i rządu.

„Zaangażujmy się. Nie odkładajmy decyzji, czeka na to gospodarka i społeczeństwo. I nie bójmy się ekologów, którzy w końcu zrozumieli, jakie straty poniosła Polska w ostatnich latach z powodu powodzi i suszy. Chyba zrozumieli, że transport wodny jest najbardziej eko, a blokowanie go nieuchronnie spowoduje budowę nowych tras pod ciężki transport drogowy”.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki