Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Początek walki o awans hokeistów MH Automatyki Stoczniowca 2014 Gdańsk

Marcin Lange
Przemyslaw Swiderski
Już w sobotę rywalizację w I lidze rozpoczną hokeiści MH Automatyki Stoczniowca 2014 Gdańsk. Nazwanie I ligi rozgrywkami jest jednak sporą przesadą. Oprócz gdańszczan w I lidze wystąpi... jedynie UKH Dębica, a oba zespoły kwestię awansu rozstrzygną w rywalizacji do czterech zwycięstw. Lepszy w tym pojedynku uzyska promocję do Polskiej Hokej Ligi.

- Atmosfera w drużynie jest dobra. Chwilowe załamanie, jakie pojawiło się w drużynie po decyzji Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, już minęło. Jesteśmy gotowi do walki o awans - zapowiada kapitan gdańskiego Stoczniowca Jakub Stasiewicz.
W podobnym tonie wypowiada się również Walenty Ziętara, który na stanowisku trenera Stoczniowca zastąpił przed dwoma tygodniami duet Krzysztof Lehmann - Janusz Bochiński.

Gdańszczanie do rywalizacji z UKH Dębica przystąpią osłabieni brakiem kontuzjowanych Tomasza Ziółkowskiego i Jana Stebera. Ten ostatni dziś ma wznowić treningi na lodzie, jednak jego występ w sobotę jest wykluczony.

Drużyna z Dębicy, według nieoficjalnych informacji, stara się wzmocnić zespół przed pierwszym pojedynkiem z gdańszczanami. Do powrotu na lodowisko tamtejsi działacze starają się namówić m.in. byłych reprezentantów Polski Jarosława Kuca, Artura Ślusarczyka oraz zawodników z Nowego Targu.

- Tak naprawdę oficjalnie nic nie wiadomo. To, w jakim składzie zagra Dębica, okaże się pewnie przed meczem. Tak czy inaczej, zapowiada się ciekawe widowisko i ostra rywalizacja o awans - zapowiada Arkadiusz Bruliński, wiceprezes zarządu Stoczniowca.
Gdańscy działacze odnieśli się podczas środowej konferencji do kwestii sponsorów klubu.

- Jesteśmy w stałym kontakcie ze sponsorami, regularnie się z nimi spotykamy. Żaden z nich nie zrezygnował ze współpracy z klubem, bo też nikt nas nie wini za zaistniałą sytuację - wyjaśnia Arkadiusz Bruliński. - Po zakończeniu rywalizacji z Dębicą jesteśmy umówieni na rozmowy co do dalszej współpracy - dodaje.

Sobotnie spotkanie w hali Olivia rozpocznie się o godz. 17. Bilety w cenie 10 zł normalny i 7 zł ulgowy. Wstęp dla dzieci o wzroście do 120 centymetrów bezpłatny. Bezpośrednio po zakończeniu meczu z Dębicą na lód wyjadą zawodnicy Stoczniowca grający w Centralnej Lidze Juniorów. Gdańszczanie podejmą Naprzód Janów Katowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki