Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyczyny wypadku wstępnie zbadała komisja z 49.pułku śmigłowców w Pruszczu Gdańskim.

IAR
Rzecznik prasowy jednostki mjr Krzysztof Flis tłumaczył, że teren poligonu "Toruń" jest bardzo zróżnicowany i wymaga niebywałego doświadczenia załóg wykonujących tam zadania.

Dodatkowym utrudnieniem mogą być warunki nocne i pogodowe. Prawdopodobnie te wszystkie czynniki złożyły się na tę katastrofę.

Śmigłowiec szturmowy Mi-24, zwany też z racji opancerzenia i uzbrojenia "latającym krążownikiem" lub "fortecą", jest bardzo silną konstrukcją, dającą w razie wypadku duże szanse przeżycia załodze.

Przyczyny wypadku śmigłowca zbada specjalna komisja powołana przez ministra obrony narodowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki