Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat słupski: Pijany kierowca spowodował wypadek. Cztery osoby ranne, jedna ciężko [ZDJĘCIA]

aniz
Przed godziną 19 na drodze krajowej nr 21, na odcinku z Ustki do Słupska, w miejscowości Bydlino, pijany kierowca spowodował wypadek. Cztery osoby zostały poszkodowane, jedna jest w stanie krytycznym.

Krótko przed godziną 19 w miejscowości Bydlino doszło do poważnego wypadku. Kierowca BMW zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem marki hyundai. Wszystko wskazuje, że przyczyną wypadku była jazda pod wpływem alkoholu.

- Kierowca BMW jadący z Ustki do Słupska zjechał na pobocze i stracił panowanie nad autem - relacjonuje Hubert Bierndgarski, nasz reporter będący na miejscu wypadku. - Kierowca próbował jeszcze opanować auto, ale zjechał na przeciwny pas jezdni i uderzył w stojącego na drodze podporządkowanej hyundaia.

Wszystko wskazuje, że przyczyną wypadku była jazda pod wpływem alkoholu. Kierowca BMW został przebadany przez przybyłych na miejsce policjantów. W wydychanym powietrzu miał 2 promile alkoholu.

W wypadku obrażenia odniosły cztery osoby. Najciężej ranny jest pasażer pijanego kierowcy. Lekarze oceniają jego stan jako krytyczny.

Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, trzy zespoły pogotowia ratunkowego i policja. Obecnie zdarzenia występują poważne utrudnienia w ruchu.

Kierowcy, który spowoduje wypadek samochodowy będąc w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Masz zdjęcia z tego wypadku? Wyślij je na adres: [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki