Pomorze: Samorządy zrzeszone w Nordzie powalczą o niższe rachunki za prąd

- W najbliższym czasie zamierzamy podjąć rozmowy z dostawcą energii elektrycznej - mówi Marek Dykta, sekretarz Helu, miasta będącego członkiem Nordy. - Nasze wspólne wystąpienie powinno być na tyle silne, że pozwoli nam na wynegocjowanie sporej obniżki stawki za prąd.

Hel do tej pory musi wyasygnować rocznie nawet 500 tysięcy złotych na opłacenie rachunków za oświetlenie ulic i obiektów komunalnych. To spora pozycja w budżecie miasta, który wynosi 25 mln zł.
- Gdyby udało nam się obniżyć rachunki za prąd, to mielibyśmy pieniądze np. na kolejne inwestycje w mieście - uważa Dykta. - Przypomnę, że ostatnio w mieście zbudowano sieć kanalizacyjną.

Podobnego zdania jest Marek Rintz, burmistrz Pucka.
- Rachunki za prąd pochłaniają zbyt dużą część naszego budżetu - uważa Rintz. - Warto podjąć wszelkie starania, by je zmniejszyć.

Samorządowcy przyznają, że żadna z gmin nie ma zbyt dużej siły przebicia w rozmowach np. z dostawcą energii elektrycznej. Dlatego liczą, że wspólne wystąpienie w ramach Forum Norda powinno przynieść spodziewane efekty.
- Szacujemy, że można zjechać z ceną nawet o 45 procent - przyznaje Marek Dykta. - A to w skali roku oznaczałoby ponad 200 tysięcy złotych oszczędności.

Jarosław Białk, wicewójt Krokowej też widzi szansę na tańszy prąd.
- Poza oświetleniem ulic musimy jeszcze zapłacić za energię dostarczaną m.in. do naszych szkół, jednostek straży pożarnych oraz Urzędu Gminy - wylicza Białk. - Dlatego warto szukać wszelkich sposobów, by rachunki były niższe.

Forum Metropolitalne Wójtów, Burmistrzów i Prezydentów Norda skupia obecnie 20 jednostek samorządowych. To, zdaniem ich przedstawicieli, stanowi o olbrzymiej sile w negocjacjach.
- Czy nasza gmina samodzielnie byłaby w stanie stawić czoła dostawcy prądu? - pyta retorycznie Jarosław Białk. - Dlatego uważam, że warto było przystąpić do forum. Negocjacje w sprawie ceny prądu to tylko jeden z przykładów współdziałania.

Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, inicjator powołania Nordy, przypomina inne inicjatywy samorządowego forum. To m.in. wspólna promocja turystyczna regionu.
- Wierzę, że dzięki temu uda się nam przyciągnąć więcej turystów nad Bałtyk - mówi Wojciech Szczurek.
Norda powstała w 2011 roku. Miała to być swoista kontra dla Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego, powołanego z inicjatywy Gdańska. Niektóre z samorządów są członkami zarówno w jednej, jak i drugiej organizacji. Przykładem jest miasto Puck, które we współpracy na szerokim forum widzi szansę na zdobycie większych środków na rozwój.