Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niesamowity Chris Garner

Rafał Cybulski
W akcji David Logan
W akcji David Logan Przemek Świderski
Koszykarze Banku BPS Basket Kwidzyn i Asseco Prokomu Sopot zapewnili kwidzyńskim kibicom sporo emocji. Bohaterem był Chris Garner, który zdobył 26 punktów, w tym te dwa najważniejsze, które na 12 sekund przed końcem przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść Basketu.

Koszykarze Prokomu rozpoczęli mecz od trzech strat i kwidzynianie po akcjach Władimira Ticy prowadzili 4:0, a po pięciu minutach 13:8. Jednak w miarę upływu czasu gospodarze mieli coraz większe problemy z upilnowaniem Dawida Logana. Najlepszy snajper Prokomu miał sporo miejsca, by się rozpędzić i kilka razy przedarł się pod kosz Basketu. W końcu trener Andriej Urlep posłał do boju Chrisa Garnera, który odzyskał prowadzenie dla miejscowych.

Na początku drugiej kwarty dominowali goście, którzy zdobyli 8 punktów z rzędu i w 16. minucie Prokom prowadził już 40:33.

W czwartej kwarcie kwidzynianie potrzebowali tylko 4 minut, by znów wyjść na prowadzenie. Zdobyli w tym czasie 11 punktów, Prokom ani jednego. Fenomenalnie grał zwłaszcza Chris Garner, który zdobył w tym czasie 8 punktów, a niedługo potem dorzucił jeszcze dwie "trójki".

Tym samym odpowiedział jednak Daniel Ewing i sopocianie pozostali w grze. W dodatku na minutę przed końcem to oni mieli 3 punkty przewagi, ale potem do kosza trafiali już tylko kwidzynianie. Najpierw Wallace, a potem po rajdzie przez całe boisko Garner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki