Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda po Trójmieście

Redakcja
Krzysztof Promer jeździ dieselem. Olej kosztuje tyle co benzyna, ale on korzysta, jego auto mało pali
Krzysztof Promer jeździ dieselem. Olej kosztuje tyle co benzyna, ale on korzysta, jego auto mało pali Tomasz Bołt
Paliwa na Pomorzu nie są drogie, jeśli ich ceny porównamy z tymi w innych regionach kraju. Warto jednak sprawdzić, gdzie jest najtaniej lub co można dostać w promocji - namawia Jacek Klein

Paliwa na pomorskich stacjach benzynowych kosztują mniej niż 4 zł. To skutek kryzysu gospodarczego, jaki ogarnął świat. Baryłka ropy naftowej na światowych giełdach kosztuje mniej o 100 dolarów niż w zeszłym roku.

- W 2008 roku, przy każdej wizycie na stacji przecierałem oczy ze zdumienia - przyznaje pan Janusz, codziennie pokonujący trasę z Elbląga do Gdańska. - Zacząłem się bać, że kolejne podwyżki "wysuszą" mój portfel. Na szczęście, ceny są znowu do zaakceptowania.

Paliwa kosztują obecnie mniej o około złotówkę. Benzyna czy olej napędowy na Pomorzu są jednymi z tańszych w kraju. Znacznie więcej za paliwa muszą płacić kierowcy z mazowieckiego, lubuskiego, opolskiego czy chociażby z warmińsko-mazurskiego. Najdrożej nie jest także na stacjach w samym Trójmieście. Tyle samo lub więcej niż w Gdańsku paliwo kosztuje np. w Tczewie.

Skąd takie różnice? To tajemnica koncernów naftowych i ich strategii ustalania cen. - Każda stacja działa w innym miejscu i nie można ustalić odgórnie jednej ceny dla wszystkich - wyjaśnia Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupy Lotos SA. - Decyduje lokalizacja, to, co znajduje się w pobliżu stacji, czy jest tam np. centrum handlowe, czy droga wylotowa. Wpływ ma także natężenie ruchu.

Ceny ustalane są przez koncerny tak, aby zmaksymalizować wyniki sprzedaży każdej stacji. - Chodzi o to, aby nie były ani za wysokie, ani za niskie - dodaje Zachowicz.
Ważna jest także konkurencja. Koncerny oglądają się na siebie. Efekt jest taki, że paliwo na stacjach różnych firm, ale będących blisko siebie, na przykład po dwóch stronach tej samej ulicy, kosztuje praktycznie tyle samo. Przykładem jest ulica Małomiejska w Gdańsku, gdzie trzy sąsiadujące ze sobą stacje cenami nie konkurują.
Konkurują za to wielkością sklepu, dodatkowymi bonusami dla stałych klientów i programami lojalnościowymi. Klienci Lotosu za punkty zebrane w ramach programu Navigator otrzymują nagrody rzeczowe. Konkurent, koncern Orlen ma Vitay, podobny program zachęcania do odwiedzin swoich stacji.

Innym sposobem na przyciągnięcie klientów są paliwa wyższej jakości. Według zapewnień producentów chronią silnik i zapewniają mu wyższe osiągi. Są o kilkanaście groszy droższe za litr, mimo to decyduje się na nie wielu kierowców. Paliw Verva z Orlenu, Dynamic z Lotosu, Ultimate z BP czy V-Power z Shella sprzedaje się coraz więcej.

Inną strategię obrał koncern Neste. Jego stacje są samoobsługowe. Nie ma na nich sklepów, kawiarni czy myjni samochodowych. Dzięki temu litr paliwa na stacjach zlokalizowanych w największych miastach jest tańszy o kilkanaście groszy niż na stacjach tradycyjnych. Najmniej za paliwa zapłacimy w sieciach hipermarketów. Ceny są tam niższe o kilkadziesiąt groszy. Przy okazji kierowcy odwiedzają jednak sklepy i robią zakupy.

Czy w tym roku ceny utrzymają się na poziomie poniżej 4 zł ? Od kilku tygodni ceny rosną. Winny jest słaby złoty i drożejący dolar. Zdaniem analityków nie należy obawiać się, że tankowanie będzie kosztowało prawie 5 zł, jak w roku ubiegłym. Ropa naftowa, z powodu niskiego popytu, nie powinna drożeć.

W okresie wakacyjnym ceny mogą nieznacznie przekroczyć 4 zł za litr. - Jedynym paliwem, które raczej nie podrożeje, co więcej, jego przeciętna ogólnopolska cena może o kilka groszy spaść, będzie autogaz - uważają eksperci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki