Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro mogę zmartwychwstać

Redakcja
Filip Frątczak w monodramie "Gracz"
Filip Frątczak w monodramie "Gracz" Joanna Siercha
Otulony w szary koc młody mężczyzna (Filip Frątczak). Coś do siebie szepcze. Czeka. Patrzy na nas. Nieoczekiwanie, bez ostrzeżenia - zostajemy wplątani w miłosno-krupierską grę.

Jest młody nauczyciel Aleksy Iwanow w służbie u generała, piękna Polina, książę i kurort - Ruletenburg, w którym arystokracja oddaje się różnorodnym rozrywkom, łączy ich jedno: pieniądze. Bohaterowie, żyjąc w zależności od siebie, nieustannie prowadzą grę. Ta "gra" staje się metaforą życia, a życie to hazard. Jeden ruch może zaważyć na naszej przyszłości.

To "Gracz" na podstawie prozy Fiodora Dostojewskiego. Filip Frątczak, grający tytułowego gracza, pasjonuje się Dostojewskim od wielu lat. Historia opowiedziana w jego monodramie, to opowieść o mężczyźnie, który jest hazardzistą i nieszczęśliwym kochankiem. Jego motto to kwestia wypowiadana przez Filipa Frątczaka na scenie:

Czym jestem dzisiaj? Zerem. Czym mogę być jutro? Jutro mogę zmartwychwstać i na nowo zacząć żyć.

Sopot, 23.01. Teatr na Plaży, al. Mamuszki 2. Godz. 19. Bilety: 15 zł (ulgowy), 20 zł (normalny).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki