Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościerzyna: Sytuacja szpitala jest krytyczna. Pracownicy mogą odejść od łóżek pacjentów

Edyta Okoniewska, Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Protest przed Urzędem Marszałkowskim w Gdańsku, manifestacja na ulicach Kościerzyny, a w ostateczności nawet... zamknięcie dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie w jego gabinecie. Pracownicy placówki są zdesperowani i gotowi na wszystko.

Cięcia ich wynagrodzeń są już pewne. W tym miesiącu otrzymają tylko 70 procent pensji. W dramatycznej sytuacji znalazło się ponad 960 osób. Podczas wczorajszego spotkania organizacji związkowych z pracownikami szpitala padło wiele gorzkich słów.

- Jeśli 10 kwietnia okaże się, że na nasze konta nie wpłynęło pełne wynagrodzenie, wówczas podejmiemy drastyczne kroki - mówi Andrzej Pufelski, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie. - Sytuacja szpitala jest krytyczna. Stracił on płynność finansową. O tym, że w placówce źle się dzieje, informowaliśmy od wielu lat.

Pufelski podkreśla, że Urząd Marszałkowski jednak nic nie zrobił w tej sprawie. - Jego pomoc polegała tylko na poręczaniu kredytów dla szpitala, za które to urząd brał odsetki - dodaje. - Zarówno marszałek Mieczysław Struk, jak i jego zastępca Hanna Zych-Cisoń kręcą w odpowiedziach. Uważają, że dopiero niedawno dowiedzieli się o trudnej sytuacji szpitala. Zmieniają się dyrektorzy, jednak jak dotąd nikomu nie postawiono zarzutów, za doprowadzenie placówki niemal do ruiny. To niemoralne, że za błędy szefostwa płacą teraz pracownicy! - grzmi Pufelski.

Choć Zbigniew Krzywosiński, pełniący obowiązki dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, zapewnia, że zaległe wypłaty trafią pod koniec kwietnia na konta pracowników, to nie chciał potwierdzić tego na piśmie. Co gorsza, nie wiadomo, czy również w maju sytuacja się nie powtórzy.

- Obawiamy się, że cięcia wynagrodzeń wejdą dyrekcji w krew - mówi Arkadiusz Błaszczyk z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. - Nasze pieniądze są u wierzycieli. Dług szpitala wynosi obecnie 96 mln zł. Priorytetem dla zarządu województwa jest przekształcenie placówki w spółkę. Jednak nie ma żadnej pewności, że będzie ona dobrze funkcjonowała i nie będzie się dalej zadłużać.

W kuluarach mówi się, że pod znakiem zapytania stoi jakakolwiek wypłata wynagrodzeń. Zdaniem związkowców, nie ma pieniędzy nawet na 70 proc. pensji.

- Uważam, że zabranie 30 proc. pensji to bardzo dużo. Od siedmiu lat pielęgniarki nie otrzymały podwyżek, pomimo tego że ciężko pracują - mówi Alicja Sierzputowska ze związku zawodowego NSZZ Solidarność w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie, pielęgniarka oddziału ratunkowego. - Dla przykładu moja zasadnicza pensja wynosi 2 tys. zł, z tytułu podnoszenia kwalifikacji dodatkowo otrzymuję 150 zł.

Pisemne protesty organizacji związkowych trafiły już do wszystkich osób i urzędów, odpowiedzialnych za kościerski szpital. Na tym jednak nie koniec. Już w poniedziałek przynajmniej dwa autokary pracowników szpitala pojadą do Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, by tam walczyć o swoje prawa. Natomiast 12 kwietnia przed Urzędem Miasta w Kościerzynie będą protestować wspólnie z obrońcami kolei.

Na wczorajszym spotkaniu nie pojawił się nikt z dyrekcji szpitala. Zbigniew Krzywosiński przebywa na urlopie bezpłatnym do maja. Tłumaczy jednak, że wypłata mniejszych wynagrodzeń była koniecznością. Miało do tego dojść już przed kilkoma miesiącami. Wówczas udało się jednak uniknąć tak drastycznego rozwiązania.

- Fakt, że w tym miesiącu musimy wypłacić mniejsze pensje jest związany z brakiem pieniędzy - mówił Zbigniew Krzywosiński. - To oczywiście efekt trudnej sytuacji placówki. Nastąpiła taka kumulacja zdarzeń finansowych, iż cięcia były nieuniknione. Uważam, że szpital potrzebuje teraz ciężkiej pracy, a nie strajku.

[email protected]
[email protected]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki