Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe pomniki przypomną o historii

Marek Adamkowicz
Projekt pomnika księcia Świętopełka...
Projekt pomnika księcia Świętopełka...
Gdańsk, jak na miasto o tysiącletniej historii, nie ma zbyt wielu pomników. Co gorsza, ich przesłanie jest dość ograniczone. Najczęściej sprowadza się do przypominania martyrologii lub walki o polskość, brakuje natomiast dzieł poświęconych zasłużonym postaciom czy ważnym wydarzeniom.

Za sprawą dwóch monumentów, których odsłonięcie jest planowane w najbliższym czasie, zarówno gdańszczanie, jak i turyści będą mogli zwrócić uwagę na mało znane wątki z historii. Ich znaczenie podkreśla prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

- Kształtowanie lokalnej świadomości mieszkańców jest zadaniem niezwykle ważnym - mówi.
- Jednym z elementów tej świadomości jest odbudowywanie pamięci. Także poprzez stawianie pomników. W 2010 r., o ile nic nie stanie na przeszkodzie, powinniśmy doczekać się pomnika księcia Świętopełka Wielkiego, najwybitniejszego z władców Pomorza Wschodniego. Siłą napędową tej inwestycji jest Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie.

- Pomysł godnego uczczenia księcia obecny był w naszym środowisku od dawna - przyznaje Tomasz Szymański, prezes Oddziału Gdańskiego ZKP. - Świętopełk był przecież tym, który Gdańskowi nadał prawa miejskie i sprowadził do niego zakon dominikanów. Wspierał rozwój gospodarczy i jako pierwszy skutecznie przeciwstawił się Krzyżakom. Nie na darmo nazywany jest "Wielkim".

Członkowie zrzeszenia z żalem zauważają, że mimo tych zasług wspomniany władca w zasadzie jest nieobecny w świadomości współczesnych gdańszczan. W przeciwieństwie do Kaszubów, którzy darzą go ogromnym szacunkiem. Wyraz temu dawali już niejednokrotnie.
- Pomnik stanie na placu u zbiegu ulic Grobla II i Szeroka - informuje Tomasz Szymański. - Na razie jesteśmy na etapie robienia uzgodnień niezbędnych do przeprowadzenia tej inwestycji. Cały czas zbieramy też na nią pieniądze. Między innymi zobowiązaliśmy członków naszego oddziału do składania datków na ten cel.

Dokładne oszacowanie kosztów postawienia pomnika będzie możliwe po wykonaniu jego modelu w skali 1:3. Nad tym pracuje już autor monumentu - Wawrzyniec Samp.
Bliższa sfinalizowania wydaje się sprawa rzeźby upamiętniającej tak zwane Kindertransporty. Chodzi o akcję wywożenia wiosną 1939 r. dzieci żydowskich z terenu Wolnego Miasta Gdańska.

- W kilku takich transportach udało się uratować około setki dzieci - opowiada Mieczysław Abramowicz, pomysłodawca postawienia pomnika. - Początkowo trafiły do rodzin zastępczych w Anglii, potem rozjechały się po całym świecie. Tuż przed wybuchem wojny ratowano również Żydów w Rzeszy. Ogółem udało się ewakuować około 10 tysięcy osób.

Gdańsk będzie trzecim miastem, w którym upamiętnione zostaną Kindertransporty. W 2006 roku poświęcony im pomnik odsłonięto w Londynie, natomiast dwa lata później - w Berlinie. Gdańskie uroczystości odbędą się na początku maja, w 70. rocznicę wyjazdów. Udział w nich mają wziąć ci, którzy wówczas opuścili miasto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki