Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczynają dzień w temperaturze -117 stopni Celsjusza

Janusz Woźniak
Humory piłkarzom Arki na zgrupowaniu we Władysławowie dopisują...
Humory piłkarzom Arki na zgrupowaniu we Władysławowie dopisują... Roman Kościelniak
Piłkarze Arki zaczynają dzień zgrupowania w Centralnym Ośrodku Sportu we Władysławowie raczej nietypowo. Już o siódmej rano korzystają z krioterapii. Wchodzą do komory na 2,5 minuty, przy temperaturze -117 stopni Celsjusza. Później bez względu na pogodę jest im już zawsze ciepło.

- To dobrze wprowadza zawodników w dzień treningowy - śmieje się trener Czesław Michniewicz. - Po wyjściu z komory są albo stacjonarne rowerki lub bieg po plaży. Dwa kolejne treningi, w terenie lub hali, mamy o godzinie 11.30 i 16.30, a wieczorem kto ma jeszcze ochotę gra w siatkonogę.

Wyzwaniem są mecze z Bartkiem Ławą lub Michałem Łabędzkim, wszak to mistrz i wicemistrz Polski w siatkonogę. I tak będzie do soboty, bo tego dnia kończymy pierwsze w tym roku zgrupowanie. Zawodnicy są codziennie badani, ich wysiłek monitorowany, przez współpracującego z nami Wojciecha Igniatuka z AWFiS w Gdańsku. Muszę powiedzieć, że wszyscy jesteśmy z pobytu w COS zadowoleni. Zarówno z warunków do pracy, wypoczynku jak i wyżywienia, a specjalne słowa podziękowania należą się dyrektorowi ośrodka Ryszardowi Stachurskiemu - kończy trener Michniewicz.

We wtorek bohaterem dnia był obchodzący 33 urodziny Bartosz Karwan.
- Pyta pan czy będzie impreza z tej okazji? Postawię kolegom wieczorem po ciastku. No, trener zgodził się też na toast urodzinowy jedną lampką czerwonego wina, ale to napój, który poprawia krążenie i zwiększa liczbę czerwonych krwinek w organizmie, czyli... ma walory zdrowotne - śmieje się Karwan.

W piątek rano 10 zawodników żółto-niebieskich wyjedzie na kilkanaście godzin ze zgrupowania, bo Arka zagra w turnieju halowym w Poznaniu Remes Cup Exstra 2009. Gdynianie w swojej grupie mają zespół Gwiazd Ligi i miejscową Wartę. W drugiej grupie jest Lech, Jagiellonia Białystok i Korona Kielce. Zwycięzcy grup zagrają w finale o pierwsze miejsce. Sztab szkoleniowy Arki nie zdecydował jeszcze w jakim składzie drużyna pojedzie na ten turniej.
- Raczej pojada ochotnicy, czyli ci, którzy będą chcieli w Poznaniu zagrać. Nic na siłę, bo przecież my mamy teraz inne priorytety - usłyszeliśmy.

Na zgrupowaniu przebywa 28 zawodników, być może dzisiaj lub jutro dojedzie jeszcze Błażej Telichowski, lewy obrońca z Polonii Warszawa, o którego pozyskanie zabiega Arka. A pierwszy w tym roku mecz sparingowy gdynianie rozegrają na zgrupowaniu w Niemczech, na które wyjeżdżają w najbliższy poniedziałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki