- Zakładaliśmy, że zapłacimy mniej, ale w ostatecznym rozrachunku i tak wyjdziemy na plus - przekonują władze spółki.
Pierwszy etap przetargu na budowę rozpoczęto w czerwcu 2012 r. Miał on na celu weryfikację firm zainteresowanych budową Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Potencjalni wykonawcy musieli przedstawić wtedy dokumenty potwierdzające odpowiednie zdolności finansowe i doświadczenia w realizacji tak dużych inwestycji infrastrukturalnych. Zgłosiło się 19 firm z Polski, Czech, Hiszpanii, Niemiec, Słowacji i Włoch. Pozytywnie weryfikację przeszło 16. W grudniu 2012 r. w II etapie przetargu, w którym jedynym kryterium wyboru wykonawcy była już tylko cena, firmy te poproszono o składanie ofert finansowych.
W ubiegłym tygodniu PKM S.A. zakończyło drugi, ostatni etap przetargu na budowę nowej linii. Wpłynęło na niego 9 ofert, spośród których najtańsza opiewa na kwotę 716 mln zł, a najdroższa na 1,17 mld zł. Trwa jeszcze sprawdzanie złożonych dokumentów, jednak już dziś wiadomo, że koszt budowy, który PKM szacowała na 688 mln zł okaże się wyższy.
- Przy całkowitej wartości projektu 893 mln zł, czyli 760 mln zł netto, najniższa z ofert na budowę linii PKM w wysokości 716 mln zł mieści się w naszym budżecie - przekonuje Tomasz Konopacki, główny specjalista ds. kontaktów społecznych spółki PKM S.A. - Chociaż na same prace budowlane planowaliśmy wydać niecałe 688 mln zł, ewentualne pokrycie 30 mln różnicy przy tak dużej skali inwestycji nie będzie problemem. Tym bardziej, że jeszcze w marcu Komisja Europejska ma oficjalnie zatwierdzić zwiększenie poziomu dofinansowania wszystkich kolejowych projektów unijnych w Polsce z 70 do 80 procent, co w styczniu br. ostatecznie wynegocjował polski rząd. Może się więc okazać, że budowa PKM przy wyższym wsparciu z UE będzie tańsza a nie droższa, bo zmniejszy się wkład własny samorządu województwa - dodaje. Jeśli zapowiedzi spółki się potwierdzą, mimo większych nakładów na samą budowę, dodatkowe fundusze unijne oznaczać będą dla pomorskiego budżetu oszczędność rzędu niemal 60 mln zł.
Zwycięzca przetargu którego PKM ogłosi w najbliższych dniach, wykona nie tylko prace budowlane. Będzie też odpowiadać za "telematyczną" stronę przedsięwzięcia, czyli zaprojektuje i wykona wszystkie niezbędne systemy sterowania ruchem na nowej linii kolejowej. Budowniczy musi przekazać zakończoną inwestycję spółce PKM do 30 kwietnia 2015 r. (pierwsi pasażerowie pojadą kolejką w drugiej połowie tego roku). 20-kilometrowa zupełnie nowa linia kolejowa, na której zlokalizowanych będzie osiem przystanków to największa inwestycja w historii samorządu województwa pomorskiego.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?