Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stocznia Gdańsk sprzedaje część terenów, redukuje produkcję statków i przyspiesza restrukturyzację

Jacek Klein
Stocznia ma kontrakty na budowę statków do końca 2014 r.
Stocznia ma kontrakty na budowę statków do końca 2014 r. Przemek Świderski
Stocznia Gdańsk wystawiła na sprzedaż część terenów na wyspie Ostrów. Na 18 hektarach gruntów znajduje się m.in. biurowiec zarządu. W przetargu wystawiono także działki wodne o pow. prawie 35 ha.

- Stocznia musi przyspieszyć proces restrukturyzacji. To długotrwałe działania i kosztowne, dlatego bez dokapitalizowania, czy to przez sprzedaż terenów, czy to przez podniesienie kapitału przez właścicieli, się nie obędzie - mówi Roman Gałęzewski, szef zakładowej Solidarności i członek Rady Nadzorczej stoczni.

Jak zwraca uwagę, tereny wystawione na sprzedaż nie są obecnie wykorzystywane i generują koszty.
- Przy obecnej technologii stocznia może skupić produkcję na mniejszej powierzchni - mówi Gałęzewski.
- Kompaktyzacja produkcji i sprzedaż niewykorzystywanych terenów zapowiadane były już kilka lat temu - mówi Aldona Dybuk, rzecznik prasowy Stoczni Gdańsk. - To kolejny etap restrukturyzacji.

Do końca ubiegłego roku stocznia miała czas na przeprowadzenie planu restrukturyzacji zgodnie z oczekiwaniami Komisji Europejskiej. Ta nadal bada, czy zaangażowanie Agencji Rozwoju Przemysłu w firmę w formie pożyczki i objęcia udziałów nie było niedozwoloną pomocą publiczną. Bruksela oczekuje także nowego planu restrukturyzacji na kolejne lata.
- Nie do końca jest on nowy. Dotychczasowy plan zostanie przyspieszony i będzie się opierał na najbardziej rentownych segmentach, czyli konstrukcjach stalowych i wieżach dla siłowni wiatrowych - dodaje Roman Gałęzewski. - Konieczne są jednak inwestycje w nowe urządzenia.
- W segmencie offshore i konstrukcji stalowych pozyskujemy wiele rentownych kontraktów - dodaje Dybuk. - Ta produkcja będzie rozwijana.

Produkcja statków jako nieopłacalna będzie wygaszana. Minimalne moce produkcyjne zostaną jednak zachowane do wykorzystania, jeśli powróci koniunktura.
- Od początku wiedzieliśmy, że w zależności od rozwoju sytuacji na rynku moce mogą wzrastać lub być ograniczane - wyjaśnia Gałęzewski. - Dzisiaj ceny statków są niższe o kilkadziesiąt procent niż kilka lat temu. Produkcja przynosi firmie straty. Ma- my nadzieję, że w ciągu roku, pół- tora, uda się wszystko poukładać.

Będzie się to wiązać niestety z ograniczeniem zatrudnienia w firmie. Pracę może stracić nawet 200 osób, głównie pracowników administracyjnych i niezwiązanych bezpośrednio z produkcją. Z drugiej strony firma wciąż szuka fachowców do produkcji.
Sytuacją Stoczni Gdańsk zajmowała się w ubiegłym tygodniu sejmowa Komisja Skarbu.

- Obecna sytuacja Stoczni Gdańsk jest bardzo trudna. Próbujemy w różny sposób angażować się w pomoc. Wyszliśmy z inicjatywą proporcjonalnego podwyższenia kapitału zakłado- wego lub zawarcia transakcji w grupie kapitałowej, w której znajduje się stocznia - wyjaśniał Rafał Baniak, wiceminister skarbu podczas posiedzenia komisji. - Mamy świadomość ryzyka utraty miejsc pracy i problemów, z jakimi obecnie boryka się rynek stoczniowy, oraz potrzeby przeprofilowania działalności stoczni. W latach 2008-2012 ARP w różny sposób była zaangażowana w pomoc stoczni. Przypomnę nieoprocentowaną pożyczkę w kwocie ponad 100 mln zł czy zaangażowanie w kapitał na poziomie 50 mln zł.

Obecnie resort skarbu wycenia zaangażowanie ARP w SG na 215 mln zł. Do ARP należy prawie 25 proc. udziałów w stoczni.

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki