Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urlep ściąga swoich ludzi do Kwidzyna

Łukasz Bartosiak
Basket Kwidzyn nie zwalnia tempa i wciąż aktywnie porusza się po rynku transferowym. Tym razem do drużyny Andrieja Urlepa dołączył Paweł Mróz, polski center mierzący 204 cm wzrostu. To kolejny, po Radku Hyżym, zawodnik, który w przeszłości miał okazję pracować pod okiem słoweńskiego szkoleniowca.

24-letni Mróz zastąpił Davida Dixona, z którym postanowiono rozwiązać kontrakt. Amerykański center zdążył wystąpić w czerwono-czarnych barwach w dziesięciu spotkaniach. Dla Urlepa grał trzy razy i w tych spotkaniach średnio na parkiecie spędzał 16,5 minuty, notował średnio 6,5 punktu i 4 zbiórki. Jego skuteczność rzutów z gry to 49 procent. Jak tłumaczy rzecznik klubu - Andrzej Chmielewski - Dixon po prostu nie pasował do koncepcji nowego szkoleniowca.

Mróz w bieżącym sezonie ośmiokrotnie reprezentował AZS Koszalin. Jego średnie osiągi to 13,5 minuty, 5,3 punktu i 3 zbiórki. Pozyskanie byłego zawodnika "akademików" ma rozwiązać kwidzyński problem niedoboru graczy podkoszowych.

- Po odejściu Dixona tylko Vladimir Tica był nominalnym centrem. Radek Hyży czy Brian Lubeck lepiej czują się na skrzydle - mówi Chmielewski.

Po ostatniej roszadzie w kadrze klubu widnieje 14 nazwisk, w tym dwóch zawodników z rocznika 86, którzy niejako są poza konkurencją, gdyż ze względu na przepisy PLK muszą grać. Pozostała dwunastka będzie więc walczyć o 10 miejsc na ławce meczowej. To oznacza, że niektórych czeka "podróż" na trybuny.

- Nie uważamy, by zawodników było zbyt dużo. Rywalizacja jeszcze nikomu nie zaszkodziła, więc powinien być to wyłącznie czynnik motywujący koszykarzy do jeszcze cięższej pracy. Poza tym nie chcemy popełnić błędów z ubiegłego sezonu, kiedy to na jeden mecz zmuszony był jechać chory na różyczkę Dariusz Puncewicz - mówi rzecznik klubu.

W ostatnim czasie wśród kibiców pojawiły się głosy, że trener Urlep odstawił na boczny tor wspomnianego Puncewicza, który w ostatnich dwóch meczach nie pojawił się nawet w meczowych protokołach. Klub poinformował, że Darek ostatnio nie trenował ze względu na problemy rodzinne. Dostał czas na załatwienie spraw i teraz wraca do zawodniczego trybu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki