Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet dla optymistów?

Wioletta Kakowska
Wioletta Kakowska
Wioletta Kakowska
Pomorski Sejmik przyjął budżet na przyszły rok. Jak co roku ma być proinwestycyjny. Tak o tegorocznym budżecie w 2007 mówił marszałek Jan Kozłowski. Wczoraj o przyszłorocznym planie wydatków i dochodów województwa mówił tak samo. Dziś jednak sytuacja jest trochę inna niż w 2007 roku.

Niestety, kryzys finansowy i coraz bardziej odczuwalny kryzys gospodarczy odbije się na możliwościach finansowych Pomorza. To musiał uwzględnić samorząd. Ale czy w wystarczającym stopniu to oszacował.

Priorytety w wydawaniu pieniędzy, przyjęte na przyszły rok, to według kolejności: absorpcja, czyli wykorzystywanie unijnych dotacji, poprawa infrastruktury drogowo-transportowej, ochrona zdrowia mieszkańców, kultura i rozwój przedsiębiorczości. Ten ostatni priorytet - zdaniem marszałka Kozłowskiego - zaowocuje wpływami do budżetu. Czy na pewno?

Właśnie wysokość wpływów z tytułu podatków od firm budzi największe obawy. Według ekonomistów spowolnienie gospodarcze nie ominie naszego kraju, nie ominie też pomorskich firm. - Aby utrzymać deficyt w ryzach, ograniczone musiały zostać zaplanowane wydatki - stwierdził marszałek Kozłowski. Trzymanie deficytu w ryzach w tej sytuacji nabiera szczególnego znaczenia. Zwłaszcza że owa dziura budżetowa jest dwa razy większa niż w tym roku. Wydatki ograniczono jednak nieznacznie.

Obcięto zaledwie 18 mln zł. Mamy wydać ponad 1 mld zł. To o 187 mln więcej niż w budżecie na ten rok. Wpływy też mają być większe, ale tylko o 52 mln zł. Według sejmikowej opozycji dochody budżetowe są przeszacowane. Budżet został jednak przyjęty. Budżet optymistyczny, ale czy na miarę naszych możliwości? Bez paniki - przekonuje marszałek Kozłowski. Być może, podobno optymiści żyją dłużej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki