Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten sam bilet w Gdańsku i Gdyni

Paweł Rydzyński
Już za kilka miesięcy mieszkańcy Gdańska, Sopotu i Gdyni, ale także Pruszcza, Rumi, Wejherowa i jeszcze kilku innych miejscowości mają podróżować komunikacją miejską, kasując takie same bilety.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że integracja taryfowa miałaby nastąpić 1 stycznia 2010 r. Ale niewykluczone, że będzie miała miejsce szybciej. - Chcemy przyspieszyć wejście jednolitej taryfy - mówi Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska.
- Jej szybsze wprowadzenie jest realne - potwierdza Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.

Nowa taryfa zakłada wprowadzenie w aglomeracji identycznych biletów - jednorazowych po 2,50 zł na linie zwykłe i 3,50 na pośpieszne oraz czasowych 15-minutowych (2 zł zwykłe/2,50 pośpieszne) i godzinnych (3 i 4 zł).

Stanieć mają bilety 24-godzinne i 72-godzinne. Te pierwsze będą kosztować 10 zł na autobusy, tramwaje i trolejbusy oraz 16 zł na autobusy, trolejbusy, tramwaje i SKM. W tej chwili za takie bilety trzeba zapłacić 18 i 12 zł. Bilety 72-godzinne stanieją z 24 na 20 (bez SKM-ek) i z 36 na 32 zł (z SKM-kami).

Rewolucja dotknie też bilety miesięczne. I tak np. kto będzie chciał podróżować komunikacją miejską tylko po Gdańsku lub Gdyni, zapłaci 74 zł (jeśli interesują go tylko linie zwykłe) lub 88 zł (jeśli zależy mu także na pośpiesznych i nocnych). Takie same bilety, ale obowiązujące na terenie np. Sopotu, Rumi, Pruszcza czy Kosakowa, to wydatek rzędu 56 zł na linie zwykłe bądź 60 zł na wszystkie.

W kioskach pojawią się również bilety np. na Gdańsk i Żukowo (92 zł) czy Gdańsk, Pruszcz i Kolbudy (80 zł). Za 92 zł będzie można też kupić bilet na Gdańsk i Sopot bądź Gdynię i Sopot. Zostanie jednak w sprzedaży bilet "globalny" - ważny we wszystkich środkach transportu. Będzie kosztować 180 zł (dziś 200 zł), a bez SKM-ek 100 zł (obecnie 120 zł).
Do wyboru podróżni dostaną za 150 zł bilet na SKM i dwie wybrane gminy, np. Gdańsk i Rumię. W planie jest likwidacja obowiązujących w Gdańsku biletów okresowych na określoną liczbę przystanków oraz 45-minutowych. Zgodnie z planami Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, integracja taryfowa miałaby nastąpić na przełomie 2009 i 2010 r.

MZKZG zrzesza ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia i MZK Wejherowo (ma także podpisaną umowę z SKM, dotyczącą honorowania biletów metropolitalnych w kolejkach). Na razie tylko "zrzesza", ale w najbliższych miesiącach ma przejąć od ZTM, ZKM i MZK kompetencje w zakresie organizowania przewozów komunikacyjnych.

- Już 1 stycznia 2009 r. jesteśmy gotowi przekazać cesją kompetencje związane z transportem w Gdańsku do Związku Komunikacyjnego - mówi Maciej Lisicki. W Gdyni, zgodnie ze słowami wiceprezydenta Marka Stępy, będzie to możliwe za pół roku.

- Ale integracja taryfowa jest możliwa jeszcze przed przejęciem przez Związek Komunikacyjny kompetencji ZTM, ZKM i MZK. Wystarczy porozumienie międzygminne - mówi Marcin Gromadzki z gdyńskiego ZKM. - Pamiętajmy, że pasażerów niespecjalnie interesuje, czy zmiany taryfowe robimy pod szyldem związku, czy też nie - dodaje.

Pasażer żyje nie tylko samymi biletami. Do końca stycznia ma zakończyć się dostawa do Gdańska 45 nowych autobusów marki Solaris - 30 przegubowców i 15 krótkich. Będzie to oznaczać ostateczny koniec ery wysłużonych jelczy i ikarusów.
Pod koniec 2009 r. po Gdańsku ma kursować 21 zmodernizowanych tramwajów N8C, czyli popularnych Dortmundów. Do końca 2008 r. Gdańsk miał otrzymać 9 wyremontowanych Dortmundów, ale ich dostawa opóźniła się z powodu "przeprowadzki" poznańskiej fabryki Modertrans, gdzie tramwaje są remontowane. Dostawa tych składów pozwoli m.in. na to, by tramwaj z Chełmu docierał dalej niż do Huciska.

ZTM Gdańsk parafował także nowe umowy z komunalną spółką Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. Zgodnie z nimi, ZKM będzie wykonawcą przewozów autobusowych w mieście co najmniej do 2023 r., a tramwajowych do 2016 r. 1 stycznia 2009 r. ZKM oddaje natomiast prywatnym przewoźnikom (PKS-owi Gdańsk i Warbusowi) trasy podmiejskie - do Sopotu, Pruszcza i Żukowa. Ceny biletów na tych trasach nie zmienią się.

Radni mogą zdecydować w marcu

Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska
Bardzo długo czekamy na ujednolicenie taryf, dlatego chciałbym, żeby biletowa integracja nastąpiła wcześniej niż 1 stycznia 2010 r. Mam nadzieję, że Rada Miasta Gdańska zdecyduje o uchwaleniu nowej taryfy na marcowej sesji i liczę, że w podobnym czasie uczynią to radni z Gdyni i Wejherowa. Biorąc pod uwagę, że ujednolicenie taryfy pociągnie za sobą kolejną obniżkę cen biletów miesięcznych w Gdańsku, jesteśmy skłonni zrezygnować z biletów okresowych na odległość do 6, 12 i 20 przystanków.

Pasażer kupujący takie bilety będzie musiał zapłacić więcej za bilet sieciowy. Ale w sumie powinno mu się to opłacić, bo nie będzie musiał kupować biletów jednorazowych, jeśli zdarzy mu się jechać inną trasą niż ta, na którą ma wykupiony bilet miesięczny. Wspólnej taryfie opiera się Wejherowo, które musiałoby wprowadzić na swoim terenie bilety czasowe. W sumie trudno się dziwić, biorąc pod uwagę, że jeżdżenie przez godzinę z jednym biletem po Gdańsku i Wejherowie to jednak nie to samo. Rozmowy dotyczące dokoptowania do wspólnej taryfy także pociągów PKP Przewozów Regionalnych na razie nie dają efektów.

Prezydenci muszą się spotkać

Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM w Gdyni
Prezydenci miast powinni spotkać się i ustalić m.in. terminy wprowadzenia nowej taryfy, numerację linii, a nawet sposób malowania pojazdów. W 2009 r. na gdyńskich ulicach pojawi się co najmniej siedem nowych trolejbusów i 17 autobusów. Być może więcej, ale to zależy m.in. od wysokości środków z UE, jak również - ile będzie trzeba wydać na wydatki bieżące, np. paliwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki