Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Andrzej Żurowski, wybitny krytyk teatralny, wykładowca i dziennikarz

Jarek Zalesiński
Andrzej Żurowski (1944-2013)
Andrzej Żurowski (1944-2013) Adam Warżawa/Archiwum
Andrzej Żurowski, wybitny krytyk teatralny, teatrolog, dziennikarz i wykładowca, zmarł w sobotę 5 stycznia. Powiadomił o tym Zarząd Klubu Krytyki Teatralnej.

Jako krytyk Andrzej Żurowski przez wiele lat (debiutował w prasie w 1965 roku, od 1967 roku współpracował z gdańskim ośrodkiem TVP) z wielką kompetencją towarzyszył trójmiejskiemu i ogólnopolskiemu życiu teatralnemu. Uczestniczył w nim nie tylko jako komentator. W latach 1970-1972 pełnił funkcję kierownika literackiego Opery Bałtyckiej, w latach 1978-1979 Teatru Muzycznego w Gdyni. Przez wiele lat współpracował przy organizacji Festiwalu Szekspirowskiego, wybierając zagraniczne spektakle, zapraszane do Gdańska.

Pozostawił po sobie także cenny dorobek naukowy. Był jednym z najwybitniejszych polskich znawców twórczości Williama Szekspira, któremu poświęcił wiele swoich opracowań i książek. Zbiór Jego szkiców "Czytając Szekspira" stawiany jest w polskiej szekspirologii obok szkiców Jana Kotta. W ostatnim czasie Andrzej Żurowski zajął się badaniem i popularyzowaniem dorobku wielkiej polskiej aktorki Heleny Modrzejewskiej.

Od 2000 roku Andrzej Żurowski był honorowym prezesem Klubu Krytyki Teatralnej Stowarzyszenia Dziennikarzy RP i honorowym wiceprezesem Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych.

Jego odejście jest bolesną stratą dla trójmiejskiej i polskiej kultury.

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki