Gniewino: Turniej Hotel Mistral Sport Cup 2013 dla młodych piłkarzy z Europy

- Chcemy zaprosić dwanaście zespołów. Połowa z nich to będą drużyny z zagranicy, a druga połowa z Polski - wyjaśnia Jacek Sycha z biura prasowego Hotelu Mistral Sport.

Pierwsze drużyny z rocznika 2001 potwierdziły już swój udział. Wśród nich są Sporting Lizbona, Everton i Slavia Praga.
- Obecnie rozmowy trwają z zespołami z Niemiec, Grecji oraz Rosji - informuje Sycha.

Jeszcze nie wiadomo, jakie zespoły będą reprezentowały Polskę. W tym przypadku również trwają konsultacje. Sam turniej, który ma być imprezą cykliczną, zaplanowano na 13-14 kwietnia. Poprzedzony będzie konferencją z trenerami. Każdy, kto będzie chciał obejrzeć z wysokości trybun zawody, nie będzie musiał martwić się o wydatek. Wstęp na turniej będzie bezpłatny.
- Pierwsze szkoły już wyraziły chęć przyjścia i kibicowania - dodaje Jacek Sycha.

Dla samych fanów piłki nożnej będzie to okazja nie tylko do zobaczenia na własne oczy różnicy pomiędzy polskim futbolem a tym zagranicznym, ale także szansa na obejrzenie być może przyszłych gwiazd piłki nożnej pokroju Cristiano Ronaldo. Bo to właśnie w Sportingu Lizbona Portugalczyk rozpoczynał swoją karierę piłkarską. W tej drużynie swoje pierwsze kroki piłkarskie stawiali również m.in. Luis Figo czy Nani.

Natomiast inny z zespołów, który zobaczymy w Gniewinie, Everton może pochwalić się Wayne'm Rooneyem. Pierwszym klubem tego słynnego reprezentanta Anglii i wybitnego piłkarza był właśnie klub z Liverpoolu. Dodajmy, że kwietniowy turniej nie będzie jedynym w przyszłym roku, który odbędzie się w Gniewinie. Kilka miesięcy po jego zakończeniu do Hotelu Mistral Sport ponownie zawita piłka nożna.

Podczas letnich wakacji odbędą się tam obozy sportowe dla dzieci zorganizowane przez fundację Realu Madryt. Oprócz zajęć piłkarskich uczestnicy również będą brali udział w zajęciach edukacyjnych. - Dzieci oprócz gry w piłkę uczą się języka hiszpańskiego, poznają podstawy matematyki, fizyki czy chemii. Przez te obozy zachęcamy dzieci do nauki w szkole - mówi Krzysztof Kaźmierczak z Fundacji Rozwoju Edukacji i Sportu, który reprezentuje fundację Realu Madryt w Polsce.