18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradzieże w szpitalach! Pacjentkę okradł złodziej w szpitalnym uniformie

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Bezpieczeństwa w szpitalach pilnują kamery, ale nie wszędzie da się je zainstalować
Bezpieczeństwa w szpitalach pilnują kamery, ale nie wszędzie da się je zainstalować Tomasz Bołt
Wybudzonej dopiero co z narkozy pacjentce złodziej przebrany za pracownika medycznego ukradł z sali chorych szpitala na Zaspie torebkę. Dyrekcja szpitala jest bezradna - przy kilkuset chorych i ogromnej liczbie osób odwiedzających, na oddziałach nie sposób ustrzec się przed złodziejami. Ich ofiarami są zarówno pacjenci, jak i lekarze i pielęgniarki. Jedyny skuteczny sposób - to nie zabierać do szpitala wartościowych rzeczy, ewentualnie oddać je do szpitalnego depozytu.

- Problem w tym, że moja mama wcale nie miała przy sobie kosztownych rzeczy, tylko to, co zwykle nosi w torebce - skarży się pani Celestyna, córka poszkodowanej.

Do zdarzenia doszło w Szpitalu Specjalistycznym na gdańskiej Zaspie. 74-letnia pacjentka zmagająca się z chorobą nowotworową wróciła właśnie na swoją salę z bloku operacyjnego, gdzie lekarze poskładali jej rękę złamaną w kilku miejscach. Przysypiała jeszcze, gdy kątem oka zauważyła mężczyznę w białym kitlu, który czegoś szukał. Nie zareagowała w przekonaniu, że to ktoś z personelu. Minęło trochę czasu, gdy do chorej zajrzała pielęgniarka. Starsza pani poprosiła, by z szafki przy łóżku podała jej torebkę. Tymczasem po torebce nie było ani śladu.

- Dla mamy ta wiadomość była ogromnym wstrząsem. W torebce miała telefon komórkowy ze zdjęciami ukochanej prawnuczki, dokumenty z domowym adresem, klucze do mieszkania, rzeczy osobiste - kolczyki, które zdjęła przed zabiegiem, podobnie jak protezę - opowiada córka. - Nie trzeba chyba tłumaczyć, co dla starszego człowieka oznacza wizja drogi przez mękę, która go czeka, jeśli chce obstalować sobie kolejną protezę na NFZ czy wyrobić od nowa utracone dokumenty.

- To pierwszy od dwóch lat przypadek kradzieży, której ofiarą stał się pacjent, i mam nadzieję, że incydentalny - twierdzi dr Alina Bielawska-Sowa, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu na Zaspie. - Szczególnie na oddziałach personel jest wyczulony na obce osoby, ale trudno wszystkim odwiedzającym swoich bliskich w szpitalu patrzeć na ręce.

Administracja szpitala niewiele może zrobić, do wyboru ma dwa warianty - albo szpital jest otwarty dla odwiedzających i ryzyko kradzieży jest większe, albo się go zamyka i wpuszcza osoby z zewnątrz tylko za przepustkami. Według pacjentów, drugi wariant w ogóle dziś nie wchodzi w grę.

- Mamy depozyt na szpitalnym oddziale ratunkowym. Zawsze można oddać rzeczy na przechowanie do gabinetu ordynatora czy pielęgniarki oddziałowej - zapewnia dr Alina Bielawska-Sowa.

Zdecydowanie częściej zdarzają się w szpitalu kradzieże z tzw. przestrzeni otwartej. Krany, pojemniki na mydło, nie wspominając o papierze toaletowym.

Po serii włamań do szatni personelu i kradzieżach sprzętu elektronicznego, w tym komputerów, szereg pomorskich szpitali objęło newralgiczne miejsca monitoringiem. - Zainstalowaliśmy kamery, m.in. na radiologii, gdzie pracuje bardzo drogi sprzęt - tłumaczy Andrzej Zieleniewski, dyrektor szpitala w Wejherowie.

O kamerach na salach chorych nie może być mowy - wartościowe rzeczy osobiste pacjenci oddają do depozytu.

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

W każdym miejscu szpitala kamery nie da się zainstalować

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kradzieże w szpitalach! Pacjentkę okradł złodziej w szpitalnym uniformie - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki