Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofil wymeldowany od żony i syna

Marcin Pszczółkowski
Urzędnicy elbląskiego magistratu zadecydowali o natychmiastowym wymeldowaniu pedofila Lecha K. z mieszkania, w którym oficjalnie wciąż mieszkał razem żoną i dzieckiem. Mężczyzna przebywa obecnie w więzieniu, odbywając wyrok 3,5 roku pozbawienia wolności za molestowanie seksualne swojego syna.

- Mogę potwierdzić, że podjęto taką decyzję - powiedział nam Piotr Rzepczyński z biura prasowego prezydenta Elbląga.

Jak się dowiedzieliśmy w Wydziale Spraw Obywatelskich urzędu, decyzja została już przesłana do Aresztu Śledczego w Elblągu, gdzie przebywa mężczyzna. Teraz Lech K. ma 14 dni na odwołanie się od tej decyzji do wojewody warmińsko-mazurskiego.

Jest nadzieja, że wymeldowanie ojca pedofila zakończy tę, trwającą dwa lata, bulwersującą sprawę, o której "Polska Dziennik Bałtycki" pisała w ubiegłym tygodniu.

Przypomnijmy - w październiku 2006 r. Lech K., według uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu, obcował płciowo z małoletnim czteroletnim synem. Za ten czyn trafił do więzienia na trzy i pół roku.

Wówczas jego żona rozpoczęła walkę o odcięcie się od męża pedofila. Najpierw kobieta wniosła pozew o rozwód z orzeczeniem winy męża. Później rozpoczęła procedurę wymeldowania mężczyzny, postanowiła bowiem zmienić miejsce zamieszkania.

Już 23 kwietnia tego roku Urząd Miejski w Elblągu wszczął postępowanie egzekucyjne wobec Lecha K. Także komornik sądowy, realizując wyrok sądu o eksmisji z dnia 29 stycznia br., rozpoczął działania. Jednak na przeszkodzie do zakończenia sprawy stanął brak lokalu zastępczego dla Lecha K., w którym mógłby zamieszkać po wyjściu z więzienia. Ponieważ Renata K. nie wskazała lokalu, do którego ma eksmitować mężczyznę, sprawa nie mogła zostać zakończona. Teraz, dzięki szybkiej decyzji elbląskiego magistratu, jest szansa, iż koszmar tej rodziny to już przeszłość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki