Wyłączenie nadajnika sygnału analogowego na maszcie w Chwaszczynie, obsługującego Trójmiasto i środkową część województwa, odbędzie się 28 listopada o godzinie 5 rano.
- W wydarzeniu, które będzie miało miejsce w studiu emisyjnym gdańskiego oddziału TVP, udział wezmą minister administracji i cyfryzacji Michał Boni oraz oczywiście wojewoda pomorski Ryszard Stachurski - zapowiada Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody.
Pomorze objęte jest drugim etapem wyłączeń analogowej TV. 7 listopada zakończono emisję w Zielonej Górze i Żaganiu.
Co to oznacza dla telewidzów? Zmianami nie muszą sobie zaprzątać głowy abonenci sieci kablowych i platform satelitarnych, bo w ich przypadku nic się nie zmieni. Do korzystania z nowoczesnego sygnału muszą się przystosować korzystający z telewizji naziemnej. Posiadacze nowszych telewizorów powinni sprawdzić, czy mają one wewnętrzny tuner obsługujący standardy DVB-T i MPEG-4. Jeśli tak, z powodzeniem obejrzą telewizję cyfrową. Użytkownicy starszych odbiorników nie muszą kupować nowych - wystarczy, że dokupią odpowiedni zewnętrzny dekoder, zwany też set-top-boksem, do którego podłączą kabel antenowy i stosownym przewodem połączą z telewizorem. Urządzenia kosztuje około 100 zł. Jeśli antena działa sprawnie, wystarczy wyszukać kanały, gdy występują problemy z sygnałem, należy skorygować ustawienie anteny lub zamienić ją na lepszą.
Po spełnieniu wymogów pozostaje się cieszyć dobrodziejstwami cyfrowej telewizji. Najbardziej odczuwalnymi jej atutami są zdecydowanie lepsza jakość obrazu i dźwięku oraz większa liczba kanałów. Obecnie większość mieszkańców województwa ma możliwość odbioru trzech multipleksów, czyli pakietów kanałów zawierających łącznie 21 programów, a w przyszłości oferta ma być jeszcze szersza. Wszystko to za darmo - w ramach abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Zewsząd płyną zapewnienia, że kraj i region są dobrze przygotowane do procesu cyfryzacji.
- Na Pomorzu nie powinno być większych problemów przy zastępowaniu sygnału analogowego cyfrowym - uważa Roman Nowak. - Wojewoda z dużym zaangażowaniem włączył się w działania związane z procesem cyfryzacji. Dokładamy wielu starań, aby przejście z sygnału analogowego na cyfrowy odbyło się bez problemów.
Pojawiają się jednak obawy przed białymi plamami na mapie cyfrowego zasięgu. Z badań Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że sygnał DVB-T już teraz dociera do ponad 98 proc. miejsc, w których dokonywano pomiarów. Na Pomorzu problemy z odbiorem stwierdzono w dziewięciu miejscowościach. UKE zapewnia, że rozwiąże je zabieg, który będzie wykonany w nocy z 27 na 28 listopada. Sygnał z nadajnika cyfrowego zostanie przełączony na antenę znajdującą się ponad 100 m wyżej na maszcie w Chwaszczynie, z którego dotychczas emitowany był sygnał analogowy, co ma poprawić częstotliwość i parametry sygnału. Zdało to egzamin w Lubuskiem, gdzie nie ma doniesień o kłopotach.
Jeśli mimo to będą się pojawiać przeszkody w odbiorze, jest plan awaryjny.
- W miejscach, gdzie mogą wystąpić problemy z zasięgiem, prowadzone są prace nad zwiększeniem mocy sygnału cyfrowego bądź doświetleniem cyfrowym tych terenów, na co Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przeznacza w 2013 roku ponad 31 milionów złotych - informuje resort.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?