- Gaz w otworze Opalino popłynął w wyniku przeprowadzonego wstępnego opróbowania otworu próbnikiem złoża - wyjaśnia Joanna Zakrzewska, rzeczniczka prasowa firmy. - Przemysłowy przypływ gazu uzyskano z otworów na głębokości ok. 3000 metrów.
Teraz, po wykonaniu najpotrzebniejszych pomiarów, PGNiG wierci dalej. Firma chce w całości przewiercić perspektywiczne otwory. Dopiero po zakończeniu wierceń przeprowadzone zostaną testy hydrodynamiczne dla określenia parametrów złoża.
Wejherowo to jedna z najbardziej perspektywicznych spośród 15 koncesji poszukiwawczych gazu niekonwencjonalnego, należących do PGNiG SA. Pierwszy przypływ gazu na tej koncesji uzyskano rok temu z odwiertu Lubocino-1 (to obszar powiatu puckiego). Był to gaz z formacji łupkowych. Niedawno zakończono tam wiercenie kolejnego odwiertu poziomego, a obecnie trwają przygotowania do przeprowadzenia w nim zabiegów szczelinowania.
Również na tej samej koncesji Wejherowo PGNiG wspólnie ze spółkami KGHM, PGE, Tauron Polska Energia i Enea realizuje wspólny projekt poszukiwania gazu. Planowane jest wykonanie m.in. odwiertu Kochanowo, trwają działania związane z wyborem wykonawców prac wiertniczych. Prace przygotowawcze prawdopodobnie rozpoczną się w pierwszej połowie grudnia, a wiercenia - do końca grudnia.
Dodajmy, że dzięki odkryciu złóż gazu z łupków gmina Gniewino, jedna z najbogatszych na Pomorzu, przeliczając dochody samorządu na jednego mieszkańca, ma szansę jeszcze bardziej się wzbogacić. Bo z przedstawionych niedawno rządowych założeń do nowej ustawy węglowodorowej, która ma regulować wydobywanie gazu z łupków wynika, że firmy wydobywające gaz łupkowy mają zostać obciążone m.in. zwiększoną opłatą eksploatacyjną (24 zł za 1000 m sześć. wydobytego gazu).
60 proc. wpływów z tej opłaty ma otrzymać gmina, w której wydobywany jest gaz, kolejnych 15 proc. wpłynie do powiatu, również 15 proc. - do województwa (reszta pieniędzy trafi do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska). Dzięki takiemu rozwiązaniu na wydobyciu gazu zyska cały region.
Gaz łupkowy to coraz częściej powtarzany zwrot na Pomorzu. Przypomnijmy, że zaledwie tydzień temu 3 Legs Resources, mająca koncesję na poszukiwanie gazu łupkowego na terenie m.in. powiatu lęborskiego, ogłosiła, że testy jakie przeprowadzano na odwiercie w Łebieniu, dały nieoczekiwanie pozytywny rezultat.
Odwiert w Łebieniu w gminie Nowa Wieś Lęborska był jednym z pierwszych w kraju. Firma Lane Energy (będąca własnością 3 Legs Resources) wieżę do poszukiwań gazu łupkowego postawiła tam już ponad rok temu. W ubiegłym roku odbyło się szczelinowanie hydrauliczne i pierwsze testy. Teraz przeprowadzono kolejne. I to właśnie one dały tak pozytywne efekty.
W okresie ośmiu dni - począwszy od 29 października - z odwiertu w sposób ciągły i bez wspomagania płynął gaz ziemny. Wartość przepływu dla odwiertu wynosiła od 560 do 780 tysięcy stóp sześciennych (około 15,86 - 22,09 tys. m sześć.) dziennie. Co to oznacza w praktyce?
- To, że w Polsce gaz z łupków płynie samoistnie z odwiertu, jest jedną z najistotniejszych informacji - wyjaśnia Katarzyna Terej, doradca Lane Energy.
- Uważamy, że obecnie wypływ gazu z odwiertu jest możliwy samoistnie, ponieważ odzyskaliśmy z odwiertu taką ilość płynu, że nie powstrzymuje on gazu. Taka sytuacja jest typowa dla odwiertów gazu z łupków.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?