Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bundeslidze chcą Traore

Paweł Stankiewicz
Razack Traore na razie przebiera w ofertach
Razack Traore na razie przebiera w ofertach Tomasz Bołt
Piłkarze Lechii, wygrywając w Chorzowie z Ruchem, pokazali że i bez Razacka Traore potrafią wygrywać. Nie da się jednak ukryć, że brakowało w tym meczu reprezentanta Burkina Faso.

Traore nie zagrał, bo leczy kontuzję, ale wydaje się, że szanse na to, że przedłuży kontrakt w Gdańsku są coraz mniejsze. Piłkarzem zainteresowane są kluby ze Wschodu, między innymi z Azerbejdżanu. Menedżer szuka jednak Razackowi zespołu w Bundeslidze. Mówi się o Eintrachcie Frankfurt, Hoffenheim i Freiburgu. Zresztą pojawiła się nawet informacja, że Traore w sobotę miał być we Frankfurcie i już złożyć podpis pod kontraktem z tym klubem. To jednak nie była prawda, bo zawodnik był na stadionie przy ul. Traugutta. Z racji urazu nie trenował na boisku z zespołem, ale ćwiczył na rowerku.

- Nie podpisałem kontraktu z Eintrachtem ani z żadnym innym klubem. Jeszcze nie wiem, gdzie będą grał w przyszłym sezonie. Nie wykluczam pozostania w Lechii, ale nie będę też ukrywał, że mam propozycje z innych klubów. Na tematy finansowe się nie wypowiadam, bo nad tym czuwa mój menedżer. Decyzję o swojej przyszłości najpewniej ogłoszę dopiero po zakończeniu rundy jesiennej w polskiej ekstraklasie - powiedział Traore.

Rozmowę z piłkarzem przeprowadził także Bogusław Kaczmarek, trener Lechii.

- Razack zapewnił mnie, że jeszcze nie podjął decyzji odnośnie swojej przyszłości. I obiecał, że jako pierwszy się o tym dowiem - zdradził nam szkoleniowiec biało-zielonych.

Lechia wygrała piąty mecz wyjazdowy na sześć rozegranych i nic dziwnego, że drużyna wróciła do Gdańska w dobrych humorach.

- Potrafimy wygrywać bez Madery i Traore, ale czekamy na ich powrót do zdrowia. Byliśmy w Chorzowie zespołem lepszym - powiedział trener Kaczmarek.

Humoru nie popsuł mu nawet uraz Mateusza Machaja, który na początku drugiej połowy musiał zejść z boiska.

- To nic poważnego. Mateusz powinien być gotowy do gry w meczu z Widzewem - przyznał gdański szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki