Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie więzienia pełne pijanych kierowców. Tylko część skazanych przechodzi terapię

Anna Mizera-Nowicka
Pijany kierowca tego samochodu w lipcu w Krynicy Morskiej przejechał dziecko. Takie wypadki nie są, niestety, rzadkością
Pijany kierowca tego samochodu w lipcu w Krynicy Morskiej przejechał dziecko. Takie wypadki nie są, niestety, rzadkością Tomasz Chudzyński
Tylko podczas kilku świątecznych dni pomorscy policjanci zatrzymali blisko 80 pijanych kierowców. W całej Polsce ta liczba sięgnęła prawie 2 tys. osób. Część z nich zasili i tak dużą już liczbę więźniów, którzy za kratki trafili właśnie z powodu jazdy lub spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu.

- Statystyki pokazują, że nietrzeźwi kierowcy wciąż stanowią duże zagrożenie na drogach, mimo że każdego dnia funkcjonariusze policji sprawdzają ich trzeźwość - przyznaje podkom. Maciej Stęplewski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Alkohol i brawura należą do najczęstszych przyczyn wypadków - zaznacza.

Funkcjonariusze Służby Więziennej podkreślają natomiast, że choć obecnie w zakładach karnych i aresztach śledczych Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Gdańsku za jazdę pod wpływem alkoholu przebywa już ponad 650 kierowców, to liczba może jeszcze wzrosnąć.

- Kolejna policyjna akcja "Znicz" ukazała przykrą rzeczywistość. W całym kraju zatrzymano 1837 nietrzeźwych kierowców, z których część trafi do więzienia - informuje mjr Robert Witkowski, rzecznik prasowy OISW w Gdańsku. - Trafiają tam często dopiero po drugim lub kolejnym wyroku, bowiem w przypadku tego rodzaju przestępstw sąd często orzeka karę, warunkowo ją zawieszając. Tym samym daje sprawcom szansę, aby się zastanowili nad swoimi decyzjami, aby zmienili postawę i zauważyli, że nie można, będąc na podwójnym gazie, bezkarnie wsiadać za kierownicę samochodu - podkreśla.

Rzecznik OISW tłumaczy też, że gdy brak odpowiedzialności, rażące lekceważenie prawa czy nieuświadomiony problem alkoholowy kończą się za kratkami, do akcji wkraczają psycholodzy z zakładów karnych.

- Praktycznie każdy skazany za popełnienie przestępstwa pod wpływem alkoholu jest kierowany do konsultacji psychologicznej i poddawany diagnozie - wyjaśnia mjr Robert Witkowski.

Po takim badaniu więzień trafia na oddział terapeutyczny dla uzależnionych lub na specjalne zajęcia o charakterze edukacyjno-korekcyjnym. Inaczej pracuje się z tymi kierowcami, którzy jadąc po pijaku, uniknęli wypadku, a inaczej z osobami, które na drodze zabiły innego człowieka lub spowodowały czyjeś kalectwo.

- Ci drudzy, gdy trafiają na terapię, są bardziej krytyczni wobec siebie, ale też borykają się z poczuciem winy. Często mówią o chęci cofnięcia czasu, choć wiedzą, że to przecież niemożliwe - mówi kpt. Adam Rachwalski, więzienny terapeuta z Gdańska. - To, co robią i co mogą zrobić, to skupić się na wychodzeniu z nałogu, aby sobie i innym w przyszłości podobnej krzywdy nie wyrządzać - zaznacza.

Kary za jazdę po pijanemu

Wsiadając za kierownicę samochodu lub na rower po alkoholu, trzeba mieć świadomość, że swoją jazdę można skończyć za kratkami.
- Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Natomiast za kierowanie rowerem grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku - wylicza podkom. Maciej Stęplewski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Natomiast za złamanie sądowego zakazu kierowania rowerem grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.

Choć przepisy te są powszechnie znane, tylko w gdańskim zakładzie karnym wyrok za prowadzenie pojazdów po pijanemu odbywa 155 osadzonych, czyli 24,4 proc. wszystkich skazanych. 12 z nich bierze udział w terapii na oddziale dla uzależnionych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki