Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Królowie fotoradarów na Pomorzu. Piratujące volkswageny wyprzedziła teraz kia...

Piotr Furtak
Piotr Furtak
Jeszcze w ubiegłym roku niekwestionowanymi "królami" fotoradarów na polskich drogach byli kierowcy volkswagenów. Widać było to między innymi w statystykach strażników miejskich i gminnych.

Właśnie Volkswagen był do tej pory marką najczęściej uwiecznianą przez nich na fotkach. Teraz na Pomorzu, dobrym przykładem jest tu gmina Debrzno, volkswagenowcy spadli na drugie miejsce. Zaskakujące są również marki samochodów, których zdjęcia są najczęściej obrabiane przez strażników w jednej z najbardziej uzbrojonych w fotoradary gmin na Pomorzu. Okazuje się, że nie moc silnika bynajmniej ma tu znaczenie, ale raczej to, kto siedzi za kierownicą auta.

- W tym roku najwięcej zdjęć robimy samochodom koreańskiej marki... Kia - mówi Ireneusz Ruszczyk, komendant Straży Miejskiej w Debrznie, który nie ukrywa zaskoczenia takim obrotem sprawy. - Nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie ile zdjęć zrobiliśmy tym autom, ale na pewno kia zdetronizowała volkswagena, który do tej pory był niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o liczbę przekroczeń prędkości.

Mistrzowie złego parkowania. Zobaczcie HITY spośród nadesłanych zdjęć Internautów

Na kolejnych miejscach w tej fotoradarowej statystyce wcale nie znalazły się "wypasione" bmw, audi czy mercedesy. Trzecie miejsce okupują ople, a na kolejnych pozycjach plasują się fordy i renault.

- Prawdopodobnie związane jest to z tym, że samochodów marki BMW jest na polskich drogach generalnie zdecydowanie mniej niż opli czy fordów - przypuszcza Ireneusz Ruszczyk. - Z drugiej strony nie dziwię się, że zdjęć Mercedesów jest mniej - najczęściej samochodami tej marki jeżdżą bowiem ludzie starsi, stateczni, którzy długo dorabiali się swoich samochodów. Oni zazwyczaj jeżdżą spokojniej. Poza tym w ostatnim czasie zdecydowanie spadła liczba obcokrajowców przekraczających prędkość.

Jak mówi komendant zdjęć robionych przez fotoradary jest jednak ogólnie coraz mniej, a średnia wartość przekroczeń prędkości na terenie gminy również spada. W ubiegłym roku wynosiła ona 70,33 km na godzinę, w tym roku jest to już 68,12 km/godz. Czy to oznacza, że polscy kierowcy jeżdżą bezpieczniej?

- Na pewno wpływ na spadek liczby rejestrowanych przez nas wykroczeń ma świadomość, że w danym miejscu mogą stać strażnicy z fotoradarami - dodaje Ireneusz Ruszczyk. - W 2010 roku przykładowo zdarzało się, że urządzenie w Uniechówku w ciągu dnia robiło nawet 500 zdjęć. Teraz maksymalnie ujawniamy tam około stu wykroczeń.

Możesz wiedzieć więcej!Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki