Trener Thomas von Heesen po kilku treningach w Gdańsku mógł wreszcie sprawdzić piłkarzy w warunkach meczowych. Z racji przerwy na reprezentację test odbył się w Rzeszowie, gdzie w sobotę lechiści pojechali na zaproszenie władz tamtejszej Resovii - klubu ze 110-letnią historią. Gospodarze zdecydowali się zagrać bardzo ambitnie. Postawili się Lechii i niewiele brakowało, a udałoby się im osiągnąć zaskakujący wynik.
Zaskakujący, bo sportowo obydwie ekipy dzieli przepaść. Gdańszczanie występują w ekstraklasie, a Resovia w III lidze (czwarty poziom rozgrywkowy). To prawda, że von Heesen nie mógł skorzystać z zawodników, którzy wyjechali na zgrupowanie swoich kadr narodowych, ale i tak skład Lechii był zbliżony do optymalnego.
Oby nowy, niemiecki szkoleniowiec biało-zielonych wyciągnął wnioski z dyspozycji poszczególnych piłkarzy i tak ich natchnął, aby 11 września - już w ekstraklasie z Koroną Kiece - wygrali.
Resovia - Lechia Gdańsk 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Grzegorz Kuświk (22), 1:1 Radosław Adamski (25), 1:2 Michał Żebrakowski (74)
Resovia: Kuszaj (75 Raczek) - Fedan (67 Pałys-Rydzik), Baran, Żmuda, Szkolnik (81 Kmiotek) - Adamski (75 Słoma), Domoń (75 Sadecki), Kaliniec (60 Świst), Ciećko (60 Jurczak), Pyrdek (67 Bieniasz) - Rusiecki (81 Mołdoch)
Lechia: Marić (46 Bąk) - Marković, Rudinilson, Maloča, Wawrzyniak - Mak (75 Krasić), Łukasik (64 Chrapek), Wiśniewski (46 Nazário), Buksa (46 Kovačević), Makuszewski - Kuświk (64 Żebrakowski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?