Codziennik kulturalny - wtorek, 9 grudnia 2008 r.

Hey - akustyczna odsłona

wtorek, godz, 19.30
PFB, Ołowianka 1,
bilety: 100 i 130 zł.

Koncert grupy Hey jest jednym z największych hitów okresu przedświątecznego w Trójmieście. Zespół może liczyć na pełną salę, jego popularność nie słabnie, podsycona znakomitą płytą, która będzie promowana w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Mowa o albumie "MTV Unplugged", będącym zapisem akustycznego koncertu zrealizowanego na zamówienie pierwszej i najsłynniejszej telewizji muzycznej na świecie. Hey był drugim, po Kayah, polskim wykonawcą zaproszonym do udziału w legendarnej serii, w której dokonano wielu znakomitych zapisów koncertów gwiazd, pokroju Erica Claptona, R.E.M. czy Nirvany. Płytę z koncertem Hey można zaliczyć do najlepszych albumów live w całej historii polskiej muzyki rozrywkowej, co przyniosło jej złoty status i zdopingowało zespół do wyruszenia w akustyczną trasę po największych miastach naszego kraju. Zespół i stojąca na jego czele wokalistka i autorka tekstów Kasia Nosowska są w życiowej formie, więc o klasę tego wieczoru możemy być spokojni.

Oj, Oda, Oda

9.00, 11.00, 13.00
Sopot, Scena Off de BICZ, Mamuszki 2
Bilety: 10 zł.

W ramach lekcji teatralnych dla młodzieży Scena Off de BICZ zaprezentuje spektakl "Oj, Oda, Oda" teatru Stajnia Pegaza. Aktorzy wraz z reżyserką Ewą Ignaczak podejmują dialog ze współczesnością, między innymi wykorzystując do tego fragmenty "Wyzwolenia" Stanisława Wyspiańskiego. Z jednej strony postrzegają samotność jednostki z jej lękami, stereotypami i zagubieniem, z drugiej zaś nęcącą perspektywę życia w świecie bez granic. To wszystko budzi niepokój o utrzymanie własnej tożsamości, własnej odrębności kulturowej i duchowej.

Poskromienie złośnicy

19.00
Gdańsk, scena Malarnia, Teatralna 2
Bilety: 20 i 30 zł.

Zabawna komedia "Poskromienie złośnicy" w reżyserii Szymona Kaczmarka to opowieść o męskich sposobach oswajania kobiet, a przy okazji o ludzkiej hipokryzji, zalotach, targach, miłości i pieniądzach. Komedia ironiczna, gorzka ale też pełna zrozumienia dla ludzkich słabości. Grają m.in.: Dorota Andros, Justyna Bartoszewicz, Piotr Domalewski, Mi-chał Kowalski, Mirosław Krawczyk.

Paciorki jednego różańca

20.30
Sopot, kino Polonia, Boh. Monte Cassino 55/57
Bilety: 15 i 20 zł (2 i 4 seanse)

DKF Kurort w ramach cyklu "Nadchodzi koniec" wyświetli film "Paciorki jednego różańca". Po sukcesie "Soli ziemi czarnej" i "Perły w koronie" Kazimierz Kutz poszukiwał materiału, który posłużyłby mu za kanwę filmu o współczesnym Śląsku - na zamknięcie tryptyku. Poszukiwania te zaowocowały spotkaniem z Augustynem Halottą, emerytowanym górnikiem i autorem "kilkunastu
powieści niepublikowanych". Kutz zamierzał nakręcić film według sagi rodu Halottów, gdy dowiedział się o zamiarze wyburzenia w Giszowcu osiedla domków robotniczych, postawionych jeszcze przed I wojną światową. W tę autentyczną sprawę wpisał swoją opowieść o starym górniku, który nie godzi się na przeprowadzkę do nowego bloku za cenę utraty korzeni. "Sól..." była filmem o nadziei, "Perła..." dowodziła siły świadomej celów klasy robotniczej, "Paciorki..." natomiast pokazały odchodzenie w niebyt starego Śląska z jego specyfiką, kulturą i poszanowaniem pracy.

Paulus w Spatifie

19.00
Sopot, klub Spatif,
Boh. Monte Cassino 52/54
Wstęp wolny.

Paweł "Paulus" Mazur należy obok Tymona Tymańskiego i Pawła "Końja" Konnaka do
postaci wywodzących się z trójmiejskiego undergroundu lat 80. XX w. Od początku był twórcą multimedialnym - poetą, rysownikiem i muzykiem, udzielał się również jako kabareciarz i showman. W sopockim Spatifie rozwinie pełnię swoich licznych talentów w autorskim koncercie pt. "Rzymianie z Jowisza", wzbogaconym o projekcje wideo i recytację poezji. W twórczości bohatera wieczoru powaga miesza się z szyderstwem, metafizyka z odjazdem, oddzielenie ich od siebie jest niemożliwe.

Metal z Gdańska

20.00
Gdynia, klub Ucho,
św. Piotra 2
Bilety: 30 zł
Klub Ucho zaskakuje ostatnio swoją aktywnością, a do szczególnie usatysfakcjonowanych tym stanem rzeczy można zaliczyć fanów metalu. Tym razem będą oni mogli usłyszeć trzy zespoły związane ze sceną gdańską - Chassis, Succumb i Line-in 01. Wszystkie zaliczają się do szeroko pojętego nu-metalu i są składami, z którymi można wiązać spore nadzieje na przyszłość. Najmłodszym i jedynym, który jeszcze nie doczekał się płyty, jest w tej trójce Line-in 01, najbardziej znanym i uznanym Chassis. Succumb z kolei ma najbardziej burzliwą i zawikłaną historię i najciekawszą nazwę, wziętą prosto ze słownika angielsko-polskiego. Oznacza ona "ulegać pokusom", więc nie ma innego wyjścia, tylko ulec i wysłuchać.