Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot: W poszukiwaniu pieniądza w kryzysie. Gdzie szukać kapitału inwestycyjnego?

JKL
Kredyt bankowy? Obligacje? Giełda? A może inwestor strategiczny? Jak i gdzie w czasie kryzysu firmy mogą szukać kapitału inwestycyjnego? Na te między innymi pytania odpowiedzi znaleźli uczestnicy konferencji "W poszukiwaniu pieniądza", która odbyła się w Sopocie. Organizatorami konferencji był Regionalny Oddział Krajowej Izby Biegłych Rewidentów w Gdańsku oraz Sopocka Szkoła Wyższa i Katedra Rachunkowości Uniwersytetu Gdańskiego.

Problemy gospodarcze jakie dotykają Europę, w tym Polskę, nie sprzyjają łatwemu sięganiu po tradycyjne formy finansowania. Źródła kapitału, takie jak pożyczki, kredyty, emisje dłużnych papierów wartościowych (obligacji) lub kapitałowych papierów wartościowych, to źródła dobrze znane. Nie są jednak najtańsze, a przy tym często są trudno dostępne.

Kliknij i czytaj więcej informacji biznesowych z Pomorza

Gdzie zatem szukać pieniądza? Ten dylemat mają zwłaszcza początkujące firmy, a nawet osoby, które mają pomysł ale szukają funduszy na rozpoczęcie i rozwinięcie biznesu. W trakcie dyskusji na ten temat eksperci zwracali uwagę na możliwości jakie m.in. stwarzają sieci aniołów biznesu czy fundusze private equity, venture capital. Z tych źródeł często łatwiej pozyskać środki na sfinansowanie nowych projektów. Należy się jednak liczyć z oddaniem części udziałów w nowo powstałej firmie. Kolejnym instrumentem, który wskazywali eksperci, jest leasing konkurencyjny dla ofert bankowych.

Możliwość pozyskania kapitału przez małe i średnie firmy, które go potrzebują jest istotna, ponieważ to one gwarantują utrzymanie wzrostu krajowej gospodarki. A ten jak zwracają uwagę analitycy jest wątły.

- Strefa euro wchodzi w lekką recesję, stagnację - wyjaśniał sytuację gospodarczą Ryszard Petru, partner w PwC. - W najbliższych latach nie ma perspektyw na znaczne odbicie w górę, ale też nie ma perspektyw na głęboką recesję.

Choć Polska nadal pozostanie jednym z najszybciej rosnących krajów, ten wzrost będzie skromny, na poziomie 2 proc. PKB w przyszłym roku (dla Czech i Węgier perspektywa jest ujemna). Maleje już jednak eksport naszych firm do Unii Europejskiej, która będzie rozwijać się w tempie niewiele wyższym od 0 proc.

- Nas ratuje to, że konsumenci wciąż, z kwartału na kwartał, kupują coraz więcej. Jak do tej pory to podtrzymuje polski wzrost gospodarczy - dodał Petru.

Niepokojąca jest tymczasem, choć utrzymująca się na plusie, spadająca dynamika inwestycji firm. Statystycznie są one w doskonałej kondycji finansowej. Mają rekordowe zasoby gotówki. - Może z wyjątkiem niektórych branż, np. budowlanej, firmy siedzą na pieniądzach, a te z kolei leżą w bankach - zaznaczył Petru.

Firmy boją się jednak inwestować wychodząc z założenia, że w kryzysie najlepiej mieć gotówkę. Ta niepewność dotyka nie tylko polskie firmy. Firmy na całym świecie nie wiedzą jak się potoczą wydarzenia, podobnie inwestorzy. Na całym świecie jest ogromna nadwyżka pieniędzy zgromadzonych w bankach i funduszach, ale nie są one inwestowane.

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki