Kontuzje oraz powołanie kilku zawodników Stoczniowca do młodzieżowej reprezentacji Polski, zmusiło trenera Henryka Zabrockiego do gry tylko trzema formacjami. Do gdańskiej bramki powrócił w tym meczu Przemysław Odrobny.
Bramkarz reprezentacji Polski próbkę swoich wysokich umiejętności zaprezentował w drugiej tercji meczu, w której wygrał, między innymi, kilka sytuacji sam na sam z toruńskimi napastnikami, w tym z doskonałym Finem Temu Pakarinenem. Jego dobra postawa zaważyła na tym, że po dwóch tercjach gdańszczanie prowadzili 4:2 i w trzeciej mogli już kontrolować wynik. Kontaktową bramkę goście zdobyli 25 sekund przed końcem meczu i na wyrównanie zabrakło im czasu.
- Przegraliśmy z bardzo dobrym zespołem, który miał w swoich szeregach więcej indywidualności udowodnił w tym meczu, że zasługuje na pozycję lidera w tabeli - komplementował po meczu gdańskich hokeistów trener gości, Jarmo Tavolainen.
- Wygraliśmy, ponieważ popełniliśmy mniej błędów w obronie, niż w poprzednich meczach - cieszył się trener Zabrocki.
Stoczniowiec - Nesta 4:3 (3:2, 1:0, 0:1)
Bramki: 1:0 Piotr Poziomkowski (5); 1:1 Sami Salonen (9); 2:1 Roman Skutchan (10); 3:1 Maciej Urbanowicz (15); 3:2 Arkadiusz Marmurowicz (19); 4:2 Mateusz Rompkowski (29); 4:3 Marmurowicz (60).
Stoczniowiec: Odrobny - Leśniak, Rompkowski; Skutchan, Hurtaj, Vitek - Wróbel, Skrzypkowski; Urbanowicz, Furo, Poziomkowski - Bigos, Kostecki; Jankowski, Rzeszutko, Sowiński - Benasiewicz.
Kary: Stoczniowiec 10 min; Nesta 12 min.
Sędziował: Paweł Meszyński.
Widzów: 2000.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?