Asseco Prokom Sopot przeciw trenerowi Kijewskiemu

Dla mistrzów Polski mecz w Hali Arena będzie ostatnim sprawdzianem przed wylotem do Francji na bardzo ważny mecz Euroligi ze SLUC Nancy. - Powinniśmy zbilansować naszą grę w ataku, tak aby ciężar zdobywania punktów rozkładał się równo pomiędzy zawodników obwodowych, jak i środkowych - wyznacza cel na najbliższe mecze trener sopockiej drużyny, który po środowej konfrontacji z Montepaschi Siena (71:83) miał zastrzeżenia do postawy niektórych swoich graczy podkoszowych. Liczył na skuteczniejszą grę szczególnie doświadczonego Pata Burke, który nie bardzo radził sobie w konfrontacji z szybszymi od siebie centrami drużyny włoskiej.

Z kolei trener Kijewski do konfrontacji z sopocianami podchodzi spokojnie. - Prokom walczy o mistrzostwo, a my o utrzymanie - przypomina trener, który po tłustych latach w Sopocie, obecnie stara się odbudować siłę poznańskiej koszykówki.

- Mamy teraz trochę problemów kadrowych, ale będziemy walczyć. Aby wygrać z Prokomem wszyscy nasi zawodnicy będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i trafić na słabszy dzień rywala. Największe zagrożenie stanowi David Logan, ale lekceważyć w sopockiej drużynie nie można nikogo - dodaje Kijewski, który przed tym meczem pożegnał się ze swoim środkowym Adamem Metelskim, który wystąpił dotąd w dziewięciu meczach Basketu i zdobył w tym czasie zaledwie 4 punkty, nie miał szans na regularne występy w istotnym wymiarze czasowym.

Poznański klub liczy w tym meczu na doping piłkarskich kibiców Lecha, których do hali Arena zaprasza po meczu z Polonią Bytom, a członkowie stowarzyszenia kibiców Wiara Lecha będą mogli nawet wejść na mecz za darmo, po okazaniu legitymacji członkowskiej. Spotkanie PBG Basket Poznań - Asseco Prokom Sopot będzie transmitowane przez stację TVP Sport, w niedzielę od godz. 18.30.