Jeszcze ważniejszym jest fakt, że zespół będzie promował swój najnowszy album studyjny, "Samo Voo Voo". A taka okazja zawsze jest świętem. Waglewski założył Voo Voo w pierwszej połowie lat 80. ubiegłego wieku, kiedy już był doświadczonym muzykiem, między innymi współtwórcą legendarnej formacji Osjan.
Od tego czasu jego dorobek rozwinął się imponująco, a sam artysta wyrósł na jedną z najważniejszych postaci w całych dziejach nowoczesnej muzyki popularnej w naszym kraju.
Voo Voo wystąpi w składzie ustalonym od dziesięciu lat, kiedy basistę Jana Pospieszalskiego, który obecnie tak lubi rozmawiać na antenie TVP, zastąpił Karim Martusewicz.
Pozostali mają, czyli multiinstrumentalista i wokalista Mateusz Pospieszalski oraz Piotr "Stopa" Żyżelewicz, jeszcze dłuższy staż, ale kwartet czuje się znakomicie w swoim towarzystwie, o czym świadczy jakość nowego repertuaru. No, i jak zwykle, można liczyć na sceniczny kunszt wszystkich czterech, którzy każdy koncert traktują tak spontanicznie, jakby był ich pierwszym i tak poważnie, jakby był ostatnim.
Szczególnie miło jest zapraszać na ten koncert, ponieważ przed Voo Voo zagra trójmiejski zespół Pomidory, w którego składzie znalazł się Bartłomiej Brosz, rysownik związany od lat z "Polską Dziennikiem Bałtyckim".
Gdynia, sobota, g. 20.00, klub Ucho, ul. św. Piotra 2, bilety: 30/40 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?