18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Karnowski zabrał głos ws. Jarosława Gowina i akt afery sopockiej

oprac. a
Prezydent Sopotu, Jacek Karnowski
Prezydent Sopotu, Jacek Karnowski Karolina Misztal
Prezydent Sopotu, Jacek Karnowski zabrał głos w sprawie informacji radia RMF FM nt. tego, że minister sprawiedliwości Jarosław Gowin miał prosić sędziego Ryszarda Milewskiego o informacje z akt afery sopockiej. W aktach tych miał znaleźć się stenogram z jednego ze spotkań w sopockim SPATiF-ie, w którym udział brali Gowin, diler samochodowy Włodzimierz Groblewski, Sławomir Julke. Karnowski po raz kolejny podkreśla, że należy przenieść śledztwo do innej prokuratury.

Prezydent Sopotu napisał na swoim blogu:

"Jak długo jeszcze będzie zaskakiwała nas historia tzw. Afery Sopockiej rozpętanej przez Julkego? Ile jeszcze wypadnie trupów z szafy?

Odpowiedź jest prosta: Tak długo jak sprawę tą będzie prowadziła Gdańska Prokuratura Apelacyjna z siedzibą w Sopocie (sic!).

Tak długo jak śledczy nie będą chcieli wyjaśnić podłoża całej sprawy. Tak długo jak będą przymykali oczy kto był naprawdę prekursorem całej sprawy. Tak długo jak będą traktowali Julkego jak świętą krowę, a wobec mnie prowadzić bezprawne, wieloletnie "śledztwo trałowe". Tak długo jak nie będę miał pełnego dostępu do akt (od początku śledztwa zawsze więcej wiedzą dziennikarze…)

Bo trzeba być naprawdę ślepym lub stronniczym śledczym aby nie zauważać, że u podłoża całej sprawy leżały akcje specjalne CBA Mariusza Kamińskiego i liczne donosy PiS. Trzeba być ślepym aby nie widzieć, ze cała prowokacja miała uderzyć w premiera i innych ludzi PO. Trzeba być ślepym aby wierzyć, że Julke przez przypadek oddał prokuraturze tylko kopie foniczną jednego z nagrań i przejść nad tym do porządku dziennego.

Że prokuratura jest stronnicza świadczą liczne wypowiedzi Prokuratura Niemczyka, w tym ostatnie atakujące sądy. Pan Prokurator, który publiczne skazał mnie już w drugi dzień śledztwa nie zauważa, że to sama prokuratura umorzył cztery zarzuty, a sąd umorzył mi tylko jeden.

W moich licznych sprawach w ostatnich latach orzekało ostatnio pewnie z dwudziestu sędziów. I to nie zawsze korzystnie dla mnie… Ale nie zwykłem w przeciwieństwie do Panów Prokuratorów komentować - nawet - niekorzystnych dla mnie wyroków. No cóż ale łatwiej przerzucać winę za błędy swojego politycznego śledztwa na innych, powracając do znanego PiS - ego schematu wszechobecnego "układu". Szkoda, że Panowie Prokuratorzy zapominają, że zostałem zatrzymany i wystąpili wobec mnie o areszt na podstawie zarzutów, które sami umorzyli i kopi fonicznej nagrania (zresztą, że to tylko kopia skrzętnie ukryli…)

Dlatego po raz kolejny twierdzę - zgadzając się wyjątkowo ze stanowiskiem sopockiego PiS - należy przenieść śledztwo do innej prokuratury. O to zwracam się konsekwentnie od pięciu lat."

Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jacek Karnowski zabrał głos ws. Jarosława Gowina i akt afery sopockiej - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki