Pociągiem według nowego rozkładu

Nowy rozkład jazdy wejdzie w życie 14 grudnia. W drugi weekend grudnia tradycyjnie zmienia się rozkład jazdy pociągów we wszystkich krajach Europy.

Pociąg "Słowiniec", do tej pory jeżdżący ze Słupska do Poznania, będzie jeździł aż do Przemyśla. Przejedzie równe 1000 kilometrów! Ze Słupska wyjedzie o godz. 5.28, w Przemyślu będzie o 22.21.
Zlikwidowany zostanie pociąg posp. "Sukiennice", który w tej chwili o godz. 8.37 wyrusza z Gdyni do Krakowa. W zamian posp. "Stoczniowiec" (odjazd z Gdyni 7.32) będzie prowadzić wagony zarówno do Katowic, jak i do Krakowa.

381 - tyle pociągów pospiesznych ma być uruchamianych w nowym rozkładzie

W tej chwili "Stoczniowiec" odjeżdża z Gdyni przed godz. 6. Kursuje do Katowic, a w Bydgoszczy są do niego dołączane wagony z Chojnic. Od 14 grudnia połączenia z Chojnic, cieszącego się niewielkim zainteresowaniem podróżnych, już nie będzie, co sprawi, że Chojnice i Tuchola stracą jedyny całoroczny pociąg pospieszny. Tą trasą będą kursowały wyłącznie pociągi osobowe prywatnego przewoźnika PCC/Arriva oraz sezonowy pospieszny z Warszawy do Kołobrzegu.
Spore zmiany czekają pociągi pospieszne kursujące z Trójmiasta w góry. Nie będzie bezpośredniego pociągu do Szklarskiej Poręby.

W nowym rozkładzie znajdzie się wprawdzie bezpośredni nocny pociąg do Jeleniej Góry, ale tylko w sezonie letnim i zimowym (w tym roku kursował codziennie). Do Kudowy Zdroju bezpośredni skład z Trójmiasta będzie docierać tylko latem - na zimę kolejarze mają w ofercie bezpośrednie połączenie do Kłodzka.

Pociąg "Skrzyczne" do Bielska-Białej, przez Bydgoszcz i Łódź, poza sezonem będzie kursować tylko w weekendy (w sezonie codziennie).

"Bachus" do Zielonej Góry nie będzie już prowadzić wagonów do Frankfurtu nad Odrą. Osobowy "Albatros", łączący Trójmiasto ze Szczecinem, od 14 grudnia ponownie zyska status pociągu pospiesznego i będzie kursować nie z Gdyni (jak do tej pory), lecz z Tczewa.
Znacznie wcześniej niż obecnie (o 17.09, a nie o 18.51) wyjeżdżać będzie ostatni pociąg pospieszny z Gdyni do Olsztyna.
1 grudnia pociągi pospieszne zostały przekazane ze spółki PKP Przewozy Regionalne we władanie PKP Intercity. Spółka PKP IC przejęła w związku z tym blisko 2 tys. wagonów i ok. 3,5 tys. pracowników.

- Nowy rozkład to kompromis między strategią przewozową PKP Intercity a możliwościami technicznymi PKP Przewozów Regionalnych - wyjaśnia zmiany Adrianna Chibowska, rzecznik PKP IC.

Do Słupska nocą nie dojedziesz

14 grudnia rozkład zmienia także SKM. Z nowej oferty nie będą zadowoleni mieszkańcy Słupska.
Z rozkładu wypadnie bowiem weekendowy, wieczorny pociąg z Gdańska do Słupska. Kursował on w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę - z Gdańska wyjeżdżał o godz. 22.05, w Słupsku był o 1 w nocy. W pozostałe dni kończył bieg w Lęborku. Od 14 grudnia także w weekendy dojedzie tylko do Lęborka. Ostatnia SKM-ka z Gdańska do Słupska będzie odjeżdżać codziennie już o godz. 18.30.

Weekendowy "nocny" pociąg został uruchomiony pół roku temu dzięki staraniom słupskich samorządowców.

- Niestety, nie cieszył się zainteresowaniem pasażerów. Natomiast nie wykluczamy, że będziemy starać się, by do Słupska było z Gdańska połączenie później niż o 18.30 - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska.

Spośród mieszkańców trójmiejskiej aglomeracji na zmianie rozkładu skorzystają m.in. pasażerowie z Rumi. W dni robocze przez cały dzień SKM-ki z Gdańska do Rumi będą kursować nie rzadziej niż co 15 min. Więcej kolejek w dni robocze pojawi się na trasie pomiędzy Gdańskiem i Gdynią Gł. - przez cały dzień, a nie tylko w godzinach szczytu, kursować będą co 7-8 min. Codziennie do godz. 22, a nie, jak teraz, do 21, kolejki z Gdańska do Gdyni odjeżdżać będą co 15 min.
Znacznie mniej kolejek niż obecnie kończyć będzie bieg w Chyloni.