Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Szkoły nauki jazdy będą miały kasy fiskalne? Chce tego Ministerstwo Finansów

Ewelina Oleksy
Tomasz Bołt
Obowiązek posiadania kas fiskalnych na właścicieli szkół nauki jazdy chce nałożyć Ministerstwo Finansów. Właśnie trwają prace nad odpowiednim rozporządzeniem w tej sprawie, jego projekt trafił już do uzgodnień międzyresortowych.

Te zapowiedzi już podzieliły środowisko tych, którzy prowadzą autoszkoły. Są tacy, którzy pomysł chwalą, ale nie brakuje głosów, że wraz z wprowadzeniem tego pomysłu w życie, podskoczą, i tak już wysokie, ceny kursów na prawo jazdy.

- Koszty utrzymania naszej działalności są coraz wyższe. Najpierw obowiązek wymiany aut na inną niż obowiązująca do tej pory markę, a teraz konieczność zakupu kas fiskalnych. To dla nas kolejne obciążenie finansowe, więc na pewno odbije się to na klientach - komentuje właściciel jednej z trójmiejskich szkół nauki jazdy i szacuje, że, aby jego działalność była opłacalna, musiałby podnieść ceny kursów o 15-20 proc.

Jednak zdaniem resortu finansów obowiązek posiadania kas fiskalnych przez szkoły to jednak konieczność, bo nie brakuje właścicieli ośrodków, którzy albo migają się od płacenia podatków, albo wykazują niższe przychody niż te, które rzeczywiście mają.

Małgorzata Brzoza, rzecznik Ministerstwa Finansów, nie ukrywa, że właściciele szkół nauki jazdy sami są sobie winni. Z roku na rok spada bowiem liczba podatników, którzy wcześniej byli zwolnieni z obowiązku posiadania kasy, a na autoszkoły przyszła kolej, gdyż wielu unika płacenia podatków.

- Dość powszechną praktyką jest to, że właściciele autoszkół nie wykazują wszystkich przychodów, dzięki czemu płacą niższe podatki, a traci na tym Skarb Państwa - potwierdza Małgorzata Brzoza.

Obecnie jest tak, że jeśli szkoła nauki jazdy rozpoczęła swoją działalność w tym roku to obowiązek posiadania kasy fiskalnej ma wtedy, gdy jej obroty przekroczą 20 tys. zł. Jeśli została założona rok lub dwa lata temu - 40 tys. zł. Projekt ministerstwa zakłada obniżenie tych progów.

Jak na to wszystko zapatruje się Ogólnopolska Izba Gospodarcza Ośrodków Szkolenia Kierowców?
- Jeżeli kasa będzie instalowana w samych ośrodkach, a nie w każdym samochodzie, to uważam, że być może szkoły nie będą protestować przeciwko temu pomysłowi. Pod warunkiem, że będzie można wystawić paragon po wykonanej usłudze, a zasady ich wystawiania nie będą utrudniały pracy ośrodków. W tym momencie mamy jednak zbyt mało informacji na temat faktycznej realizacji zapisów projektu rozporządzenia - mówi Janusz Chmielowiec, prezes gdańskiego oddziału izby. - Wydaje się , że sprawa kas jest typowym tematem zastępczym w momencie, gdy walczymy o dobre zapisy ustawy o kierujących pojazdami.

Ceny kursów mogą wzrosnąć w przyszłym roku, ale ze względu na zmiany w zasadach szkolenia i egzaminowania, a nie ze względu na kasy fiskalne - komentuje Chmielowiec.

Urząd Kontroli Skarbowej w Gdańsku w ubiegłym roku skontrolował cztery szkoły nauki jazdy.
- Ustalenia tej kontroli były takie, że zwiększyliśmy dochód o prawie 300 tys. zł, a w podatku dochodowym od osób fizycznych o ponad 110 tys. zł - mówi Andrzej Bartyska, rzecznik UKS i podkreśla, że szkoły jazdy są przedsiębiorcami, których traktuje się na równi z innymi.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij, zarejestruj się i w sierpniu korzystaj za darmo: www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki