- Faktycznie umowa została wypowiedziana. To nie była dla nas łatwa decyzja, ale widząc co się dzieje na tym serwisie postanowiliśmy stanowczo zareagować - mówi Krzysztof Kiełmiński, rzeczni prasowy "home.pl". - Ponadto w sprawie tego serwisu jesteśmy w stałym kontakcie z właściwymi organami państwowymi, posiadającymi odpowiednie komptencje i kwalifikacje do prowadzenia tego typu spraw.
W teorii serwis miał umożliwiać "podkładanie świń", jak jego twórca określił publiczne wyrażanie opinii o innych ludziach. W praktyce jednak służył do wulgarnego i bezpardonowego szkalowania ludzi, często nieletnich. Każdy z użytkowników miał możliwość zamieszczenia zdjęcia dowolnej osoby i opatrzenie komentarzem, najczęściej pełnym wyzwisk i wulgaryzmów.
Wobec praktyk stosowanych na swinia.pl bezradne okazały się sądy i prokuratura. Pierwsze kazały pokrzywdzonym na własną rękę ustalać kto ich publicznie obrażał bądź szkalował. Także prokuratura tłumaczyła, że - zgodnie z przepisami - przestępstwo znieważania jest ścigane z tzw. oskarżenia prywatnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?