Żeglarz SKŻ Sopot za cel stawiał sobie zdobycie medalu olimpijskiego w Londynie i wciąż może zakończyć rywalizację na podium. Nie może już jednak pozwolić sobie na żadną słabość. A w niedzielę nie pływał dobrze. W dziewiątym wyścigu długo płynął pod koniec drugiej dziesiątki, a ostatecznie zajął 13 miejsce. Zamiast odrabiać starty, to je powiększył. Kolejny wyścig zaczął jeszcze gorze, bo od od 20 miejsca. Później ruszył w pościg i przesunął się na 9 pozycję, na której dopłynął do mety. Jego najgroźniejszy rywal do brązowego medalu był słabszy.
Wszystko rozstrzygnie się we wtorkowym wyścigu medalowym, który jest podwójnie punktowany. Miarczyński traci pięć punktów do zajmującego trzecie miejsce Niemca, Toniego Wilhelma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?