Hala stoczni wypełniła się więc nie tylko ludźmi, ale i dźwiękami wydawanymi przez maszynki do robienia tatuaży. Te w niedzielę na godzinę jednak ucichły - z powodu chwilowej awarii prądu.
W sumie na konwencie przygotowano 70 boksów dla wystawców. Swoje stoiska, a wraz z nimi stoły ustawione z myślą o tych, którzy chcą się pokolorować, porozkładali artyści z całej Polski, w tym z Trójmiasta i nie tylko - była też reprezentacja z Ukrainy czy Anglii. Chętnych, by zrobić sobie tatuaż, nie brakowało.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z TATTOO KONWENT 2012
- Właśnie czekam na swój pierwszy porządny i duży tatuaż wykonany na takiej imprezie. Trochę się denerwuję, ale mam nadzieję, że będzie w porządku, choć do końca nie wiem, co mnie czeka. Zdecydowałam się na kolorową ośmiornicę, która zajmie jedną czwartą pleców - mówiła Klaudia, 17-latka z Kielc.
Kolejna, piąta edycja imprezy już za rok!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?