- Nie jesteśmy w najlepszej formie - mówił jeszcze przed startem Memoriału Huberta Wagnera selekcjoner biało-czerwonej reprezentacji, Stephane Antiga.
Po dwóch meczach w Toruniu można jednak powiedzieć jedno - z dyspozycją Polaków wcale nie jest tak źle. Owszem, nasi reprezentanci miewają niepokojące przestoje, ale nie zdarzają one im się zbyt często. Przed zbliżającym się wielkimi krokami Pucharem Świata w Japonii kibice mogą być zatem spokojni.
Po imponującym, sobotnim zwycięstwie biało-czerwonych nad reprezentacją Japonii, w niedzielę Polacy pewnie ograli silną kadrę Iranu. Rywale mieli kilka dobrych fragmentów w tym pojedynku, ale to podopieczni trenera Antigi dominowali właściwie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.
W meczu po raz kolejny ani na moment nie pojawił się Mateusz Mika. Godnie zastępuje go jednak Rafał Buszek, który był jedną z najjaśniejszych postaci wśród biało-czerwonych w niedzielnej potyczce.
Czy Polacy zakończą zmagania w Memoriale Huberta Wagnera z kompletem zwycięstw? O tym przekonamy się w poniedziałek. Wówczas biało-czerwoni w ostatniej batalii turnieju zmierzą się z Francją. Początek spotkania o godz. 20.30. Transmisję z pojedynku przeprowadzi stacja Polsat Sport.
Polska - Iran 3:1 (25:23, 18:25, 25:15, 25:20)
Polska: Łomacz 1, Nowakowski 7, Kurek 17, Kubiak 17, Buszek 14, Bieniek 3, Zatorski (libero) oraz Konarski 1, Drzyzga 1, Kłos, Szalpuk 2, Możdżonek.
Iran: Marouf 1, Ghaemi 8, Seyed 8, Ghafour 15, Mirzajanpour 7, Senobar 6, Marandi (libero) oraz Mahmoudi 1, Mahdavi, Alizadeh (libero), Manavinezhad 6, Faezi 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
