Do zdarzenia doszło około południa. Kilka godzin później doktor Roman Abramowicz, koordynator słupskiego SOR-u, informował, że kobieta jest jeszcze w takcie badań diagnostycznych oraz że z podległego mu oddziału najpewniej trafi na intensywną terapię. Na izbę wytrzeźwień trafią za to trzy inne osoby, z którymi kobieta imprezowała rano w swoim mieszkaniu. Zatrzymana przez funkcjonariuszy dwójka mężczyzn i kobieta w wieku dwudziestu kilku lat była pijana. Każde z nich wydmuchało po trzy promile. Słupska policja bada, czy zdarzenie to nieszczęśliwy wypadek, czy też Annie P. ktoś pomógł wypaść przez okno.
- Będziemy wyjaśniać wszystkie okoliczności - mówi kom. Robert Czerwiński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. - Ustalamy ewentualnych świadków, sprawdziliśmy miejsce zdarzenia. Jak zawsze będziemy też przeprowadzać szczegółowe postępowanie - podkreśla. Najważniejsze w tej sprawie będą wyjaśnienia poszkodowanej w wypadku kobiety. Nie wiadomo jednak, kiedy ze względu na obrażenia będzie mogła je złożyć. Z kolei zatrzymane przez policję w tak zwanych celach opiekuńczych trzy osoby, muszą najpierw wytrzeźwieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?