Na najbliższym pokazie wtorkowym jedno z ostatnich dzieł Federico Felliniego "Ginger i Fred" (1985), film ukazujący nieuleczalne smutki podeszłego wieku. Pippo Botticella i Amelia Bonetti to dwoje niespełnionych artystów.
Oboje postanawiają wystąpić w telewizyjnym show jako para starych tancerzy. Fellini, wielbiciel cyrku i spektaklu variété, w "Ginger i Fred" dobiera się do kulisów produkcji telewizyjnych, szydzi ze szpanu szefów nowego medium i z wszechwładnej tandety i kiczu, którym ociekają telewizyjne spektakle.
Do ról tytułowych Fellini zaprosił Giuliettę Masinę i Marcello Mastroianniego, którzy wcześniej nigdy przed kamerą razem nie występowali. Stworzyli kreacje niepowtarzalne. Fred w stepowaniu cudownie naśladuje Freda Astaire'a. Fellini wykorzystuje ciągle wzruszające przeboje Ginger Rogers i Astaire'a, a jego film ociera się duchem o styl Chaplina.
Nad "Ginger i Fred" rozciąga się cudowna nuta nostalgii. Fellini przemyca w podtekstach tęsknotę za bezpowrotnie uciekającą młodością, chociaż młodzi już nie rozumieją dawnego stylu tańca podstarzałych bohaterów...
Sopot, wtorek g. 20:30, Kino Polonia, ul. Bohaterów Monte Cassino 55/57
Karnety na 2 seanse - 15 zł, na 4 seanse - 25 zł, na 6 seansów - 30 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?