Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polka wokół "Bolka", czyli Wałęsa kontra historycy

Jarosław Zalesiński
- Będzie proces - zapowiada Lech Wałęsa. Wkrótce nakładem Instytutu Pamięci Narodowej ukazać ma się książka pary historyków, Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, zawierająca nowe materiały, dotyczące agenta o kryptonimie "Bolek".

Ten tajny współpracownik SB w 1971 r. donosił na robotników Stoczni Gdańskiej. Niektórzy z niechętnych byłemu prezydentowi działaczy dawnych Wolnych Związków Zawodowych od lat kojarzą "Bolka" z Lechem Wałęsą.

Krzysztofowi Wyszkowskiemu, który takie zarzuty sformułował publicznie, Lech Wałęsa wytoczył w 2006 r. proces o ochronę dóbr osobistych i wygrał sprawę w pierwszej instancji.

Wałęsa przed sądem powoływał się na korzystny dla niego wyrok Sądu Lustracyjnego z 2000 r., który stwierdził, że prezydent złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne.

Zdaniem Wałęsy materiały o "Bolku" zostały spreparowane przez Służbę Bezpieczeństwa w 1982 r., gdy Komitet Noblowski rozpatrywał jego kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla.

Po odwołaniu się Wyszkowskiego od wyroku proces niedawno został wznowiony.

Sławomir Cenckiewicz informacje o "Bolku" zawarł już w swojej poprzedniej publikacji, "W oczach bezpieki". Nie rozstrzygał w niej jednak, czy materiały te mogą dotyczyć Wałęsy.

Lech Wałęsa nie tylko zapowiada proces, domaga się także spotkania z autorami publikacji na dwóch konferencjach prasowych. - Nie pozwolę na sukces trupa komunistycznego, zakopanego w stosach SB-eckiego fałszu - zapewnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki